Tymczasem z nieba się leje deszcz, ochłodziło się. Dla nas może nie fajnie ale dla roślin tak, mocno pogrzało przez dłuższy czas, sucho, kurzyło się niemiłosiernie za autem, więc rośliny zmęczone... Odpoczną, nawodnią się... Niech pada...
A jeszcze kilka dni temu było tak...
Kwitną tulipany, krzewy, drzewka owocowe, bylinki, zazieleniło się cudownie... Uwielbiam tę zieleń i zapach skoszonej trawy... Tak już była pierwszy raz skoszona... I uwielbiam puszczać latawce.... Uwielbiam...
Zapraszam na krótki spacer 😊
Kiedy jeszcze kwitną tulipany a w słonku wyglądają cudnie.... Wtedy widać ich prawdziwy kolor... A po deszczu, i kiedy wrócą bardzo ciepłe dni, płatki odpadną. Więc to ostatnie takie tulipanowe fotorelacje.
Latawce, jak myśli, fruną, odlatują.... Jak kwiaty, które zakwitają i przekwitają. Zostają tylko wspomnienia i zdjęcia, jeśli zdążymy zrobić... By mieć czym nacieszyć oczy i powspominać jesienią czy zimą.... Niestety mój latawiec zakręcił się wkoło czubka choinki... Dzisiaj wygląda jak żywy, wielki motyl... Takiego cudaka to chyba nikt nie ma... Jak żywy 😉
Jak Tawuły szare... Kwitły przepięknie... Cóż przekwitły. Takie znowu napisze panny młode. I znowu trzeba czekać kolejny rok... Tak to się mają ogrodowe sprawy.
To by było na tyle w poniedziałkowym, majowym wydaniu... Dnia 15 maja 2023 mamy deszcz, ochłodziło się po bardzo ciepłych dniach. Zagrożenia jakiekolwiek w ogrodzie minęły... Pora szaleć na Maxa... Ale kochani, ostrożnie.... 🤭 Trzymajcie się. I do usłyszenia w następnym majowym niekoniecznie poniedziałkowym wpisie. Pozdrawiam. Agata.
Agatko, przepięknie jest w Twoim ogrodzie. Masz rację teraz pracujemy na pełnych obrotach. Siejemy, nasadzamy, przesadzamy. Mie takie prace bardzo cieszą. U mnie też od rana pada. Maj i czerwiec to moje najpiękniejsze i najukochańsze miesiące. Wszystko jest takie żywe, radosne i piękne, każdego dnia zakwita coś nowego, a zieleń jest przecudna. Tylko natura może stworzyć taki soczysty, zielony kolor.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam:)
Maj jest taki piękny i racja, takiej soczyste zieleni, żaden pisak nie namaluje. Przyroda potrafi nas zaskoczyć... Jeszcze niejedno ujrzymy, prawdziwe dzieła.. Stworzone przez naturę. Pozdrowionka kochana.
UsuńJuż jest tak bajecznie i kolorowo. U mnie zimni ogrodnicy ze złośliwą Zośką byli w kwietniu. Życzę przyjemnej i owocnej pracy wiosennej :D
OdpowiedzUsuńZgadzam się. Jest pięknie... Dziękuję i również życzę przyjemności w ogrodzie. Pozdrawiam Aguś.
Usuńprzepięknie, szczególnie podobają mi się tulipany :)
OdpowiedzUsuńDziękuję. Tulipany miały swoje 5 minut... To był ich ostatni pokaz, niestety w tym roku. Pozdrawiam.
UsuńPiękny ogród na zdjęcia. Kocham maj za te piekne, pełne świeżej zieleni widoki, za pachnące kwiaty :)
OdpowiedzUsuńDziękuję.... Ach ten maj, cudowny jest... W końcu jest majowo, bzowo, konwaliowo... Pozdrawiam.
UsuńCóż tu dużo mówić, ogród na zdjęciach bajeczny, kolorowo, pięknie, słonecznie, tylko zapachu i brzęku owadów nie czuć, ale patrząc na te cudne fotki, można sobie wyobrazić :)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie, Agness:)
Dokładnie tak Aguś... Szkoda, że nie można przesłać zapachu i tych dźwięków bzykow, ptaków... A jest głośno zarówno nad ziemią jak i na niebie... I ruch ruch jak w Paryżu. Trzrba uważać. Hihi. A niby to tylko las... A tu proszę... Nie jesteśmy sami... Cieszę się z tego bardzo. Pozdrawiam.
UsuńKażdy twój post jest zapełniony kolorami i różnymi fakturami, Nie widać w nim ogrodowych zawirowań pogodowych.
OdpowiedzUsuńPracy w ogrodzie wszyscy mamy mnóstwo, ale efekty są tego warte.
Pozdrawiam cieplutko.:)
Dokładnie tak, pracy duże ale za to nagroda wspaniała. Pozdrawiam.
UsuńTo fakt, że dla nas to czas wytężonej pracy, ale kiedy potem oglądamy te efekty, to całe zmęczenie mija i pozostaje tylko radość z tego, co udało nam się w ogrodzie. Twoja satysfakcja z pewnością jest jeszcze większa, bo uprawiasz warzywa i nimi się cieszysz, ja tylko na kwiaty zerkam, ale i one potrafią przynosić mnóstwo radości. U mnie po tulipanach nie ma już śladu, u Ciebie jeszcze pięknie kwitną, rzeczywiście szkoda, że tak krótko. Będziemy czekać do następnego cudownego maja :) Buziaki...
OdpowiedzUsuńZgadzam się z Tobą Iwonka bez dwóch zdań... Buziaki.
UsuńMaj cieszy kolorami. A ja ubolewam nad tym, że powoli już przekwitają moje ukochane bzy. Ale taka już widać kolej rzeczy. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńPiękny mamy maj, lecz chłodny... Za to tyle się dzieje... Jejku u Ciebie przrkwitaja Bzy a u nas dopiero się rozkrecają... Pomału do przodu. Pozdrawiam.
UsuńPiękne kwiaty <3 Też kocham zapach skoszonej trawy <3
OdpowiedzUsuńDziękuję.
Usuń