Pierwszy, lipcowy spacer w naszej głębi i wycieczka do pięknego Parku.

Witajcie kochani. Tak, mieliście rację, to była nasza rocznica ślubu... 💖💖💖
Jesteście pamiętliwi a może spostrzegawczy 😉👌
W zamian wszystkich zapraszam na piękny spacer po pięknych ogrodach... Jejku jak tam było cudownie... I nie myślałam że z powodu tylu kwitnących kwiatów będę kichać 😊
W końcu wyruszyliśmy z dziećmi troszku się rozerwać... Jak to się mówi nie samym domem człowiek żyje... A my lubimy troszku podróżować, zabierać dzieci w fajne miejsca. Rozrywek dla dzieci była co nie miara i oglądać też było co... A więc Kochani w drogę... Pod Poznań 😉

Piękna architektura, cegła, kamień, piękne połączenia kwiatów, dodatki...wodospad, woda... Nie sposób przejść obojętnie... . Jednak moją uwagę na dłużej przykuło pole lawendowe... I chyba nie tylko moje, wielbicieli tych pięknych kwiatów było sporo, sesji zdjęciowych mnóstwo...

Wszędzie dobrze ale w domu najlepiej. Stęsknieni za domem, obchód był nieco dłuższy. Chwilę nas nie było a tyle się zmieniło... A to za sprawą deszczy które u nas padają na szczęście w nocy... W dzień jest pięknie. Jednak dzisiaj jest wietrznie...

Więc w drogę kochani zapraszam Was na kolejny spacer... Do naszej głębi...

I dwa filmiki krótkie, bo nie sposób tych moich róż ująć w jednym składzie... Mają totalny luz i rosną jak chcą

Uwielbiam je💖💖💖dla mnie są idealne.

Dwa dni i takie zmiany... Aż jestem pod wrażeniem... Nasz ogród mnie zaskakuje,raduje,cieszę się że mogłam Wam pokazać odrobinę naszego nieba..My się na cieszyć nim wczoraj nie mogliśmy... Do ciemną buszowaliśmy w groszku, malinach i nawet już dojrzewają borówki.
Tyle się ostatnio dzieje, tak szybko, za sprawą deszczy ze nawet warzywniak w tym roku nas zaskakuje... Dynie, ogórki... Ale o tym kochani w następnym poście.
Mam nadzieję że spacerki się podobały. Dajcie znać proszę. Buziaki.
Udanego tygodnia życzymy i do zobaczenia.