Cześć, od rana krążą u nas chmury, może popada? Super by było. Obeszam, zobaczyłam co się dzieje i widzę z dnia na dzień coraz bardziej kolorowo, i kochani, rozkwita coraz więcej lilii 😊 A że wiecie, że uwielbiam lilie, to nie mogę się doczekać aż wszystkie zakwitną... Niestety każde kwitną w innym czasie, drzewiaste, orienty czy azjatyckie, dlatego kwitnienie jest wydłużone w czasie. Przynajmniej u nas to widać, poszłam w różne odmiany lili i nie boję się ich sadzić...gdyby przyszło jakie zwierzę i zjadło mi cebulki, walkę bym toczyła, z nornicami już mieliśmy przeboje, przepędziliśmy i jak narazie mamy spokój. Odpukać nic złego się nie dzieje, bo gdy tylko widzę jakiego nieproszonego gościa, od razu działam. Najwięcej walki było z mszycą, gnojówka z pokrzyw sobie fajnie poradziła, bób zebrany 2 raz a i będą kolejne zbiory... Jak co tydzień zapraszam na spacer do naszej głębi.
 |
| Pąki hortensjii kosmatej inaczej omszonej |
 |
| Lilie |
 |
| Słoneczniczek |
 |
| Zaczynają kwitnąć róże okrywowe |
Kolejna rabata na której róże pomału będą odpoczywać a kwitnie trochę lili, floksów, lawenda, i dekoruje kokorniak.
Kolejne lilie na rabatach... I hortensja wims red która jako pierwsza zakwitła... Niestety pod nią znalazłam normalnie gniazdo mrówek, prawdziwy rój. ... Wczoraj przetransportowałam je na taczkę i wywiozłam... Już wiem, dlaczego tak słabo mi rośnie wimka w górę, a mimo to pięknie rok rocznie kwitnie. Mam nadzieję, że teraz wystrzeli...Żeby dać tam troszkę cienia, odporny na takie promienie słoneczne jest żarnowiec, niestety u nas jeden po wielu latach zmarzł, posadziłam kolejne dwa😊 jeden wylądował koło wims red i poprowadzony zostanie jako drzewko na pniu.
 |
| Kwitnie hyzop lekarski |
 |
| Kolejne liliowce poletko |
 |
| Kulki na dereniach |
 |
| Hortensja wims red |
 |
| Podpowiecie co to??? Od lat mi się wysiewa, widziałam na jednym blogu ale nazwa mi totalnie wyskoczyła z głowy. A patyczki jeszcze nie kupione, ot skleroza |
 |
| Rojniki kwitną a goździki do przycięcia |
 |
| Funkie inaczej hosty zaczynają kwitnąć |
 |
| Winogrona w tym roku szaleją. Zostały obcięte nadmiary zieloności. Przycinamy za drugim gronem i za 3 liściem. |
 |
| Przetacznik i mikołajek |
 |
| Juki u mnie dopiero startują. |
 |
| Kolejne lilie przy oczku, w tle jeszcze młody klonik, liliowce i floksy, które też tutaj rozsadzilam. Przy oczku zmarły wieloletnie budleje, została jedna i nawet zmarzła trawa pampasowa...w tym roku ani żdźbła |
 |
| Kolejne przetaczniki, biały i różowy |
 |
| Dziewanny jak zauważyliście są wszędzie a i pięknie od strony warzywniaka prezentuje się pnącze redest auberta... Prawie, prawie zakrył całą pregole nad bramą wjazdową... Potem zostaje mu słup hihi. Nie nie żartuję, panowie by się za głowę chwycili jakby było trzeba tam wejść. Hihi |
Róże już przekwitają, sekatorem powycinałam uschnięty kwiatostany, by zakwitły ponownie. Dokupiliśmy 3 kolejne... Ach te róże
 |
| Pnąca oczywiście bez nazwy ale to nic, ja uwielbiam róż |
 |
| Te wybawił mój mąż... I kwitnie nadal |
 |
| Przesadzone dwie różyczki spod okna kuchennego. Dzisiaj mają się dobrze... I tak trzymać. |
 |
| Te różyczkę wybrał Macio. |
 |
| Te róże wybrała Nela |
Do warzywniaka też zapraszam... Na wykopanie czeka sobie grzecznie czosnek. Jak co roku wykopujemy czosnek gdzieś w okolicach końca lipca, początek sierpnia. Fotorelacja oczywiście też będzie...
Tym razem w warzywniaku
 |
| Zamiast kolorowych mamy jak narazie wszystkie 13 krzaczorków pokazało same czarne papryki... Doszło do pomyłki, będę próbować czy jadalne,bo jak się okazuje te ozdobne też są jadalne. Kolega potwierdził. |
 |
| Kwitnąca pietruszka |
 |
| A we alaszklarni... Pięknie widoki nad paprykami |
 |
| W donicach dojrzewają kolejne ogóraski... W tej donicy razem z nimi rosną melony i arbuzy... Codzienna dużą dawka ciepłej wody tu potrzebna |
 |
| Dojrzewają borówki |
 |
| Ale narazie zajadamy bób... Nawet dzieci polubiły |
Wracając do kwiatów, hortensje, lilie i lawenda mają się dobrze... Nawet słoneczniczek wierzbolisny wygląda wspaniale.
 |
| Sloneczniczek wierzbolistny |
 |
| W tle Perukowiec |
Pomaluśku przesadzam róże spod okna kuchennego. Każdą róże oglądam, czy między korzeniami nie zagnieździł się gdzieś szczepek sumaka.
Pod oknem kuchennym do przesadzenia aż 7 róż 🙉i dereń biały. Pierwsze róże przesadzone.... Kolejne poczynania w toku... Najważniejsze, obrzeże zrobione a reszta z czasem.
Kochani to by było narazie na tyle z dzisiejszego spacerku, porannego obchodu...
Zostawiam na pamiątkę krótki filmik z tymi równie pięknymi jak inne lilie, liliami. Może zwykłe, takie pospolite ale dla mnie niezwykłe. Filmik zostanie ale za niedługo chwycę sekator i jadę odwiedzić najbliższych... Tych, których z nami już nie ma. Czas leci, minęło 3 lata, ale wciąż brakuje nam... Mimo wszystko żyjemy dalej. Spełniamy się zawodowo, realizujemy swoje małe i duże marzenia, realizujemy swoje pasję. Wciaz i na zawsze o nich będziemy pamiętać. Życzę Wam bezpiecznych wakacji. Trzymajcie się cieplutko i do zobaczenia 🙋♀️
Witaj Agatko, cudownie kolorowo w twoich ogrodzie. Jak zwykle można się napawać tym wszystkim kwieciem co posadziłaś. Zachwycające róże. Ja także kocham róże mam ich mnóstwo odmian . W tym roku zrobiłam Różany dżem z płatków pachnie niesamowicie. Pozdrawiam serdecznie Ania ,Pawanna
OdpowiedzUsuńHej Aniu, Hej hej, jejku kochana co się tam u Ciebie dzieje, róże zawsze u Ciebie wspaniale kwitną, Ach szkoda, że nie zrobiłaś nam spacerku, ale za to będziesz musiała nas przekupić drzemikiem hihi. Do dzisiaj czekam kochana na szczepię od Ciebie i obiecane lilie... Eh... Mam nadzieję, że wrócisz do nas i na spokojnie obgadamy temat. Pozdrawiam i dzikeuje za odwiedzinki. Pa
UsuńAgatko, a ta roślinka NN to przypadkiem nie krwawnica? Pięknie znowu wszystko kwitnie, lipiec jest jak widzę, jeszcze bogatszy w kolory. Lilie zachwycają, a wiem, że będzie jeszcze ładniej :) Cudny perukowiec, zachwycające róże, jedna ładniejsza od drugiej. W pięknym miejscu mieszkasz i cudownymi roślinami się otoczyłaś :) O warzywniaku nie wspominam, bo się nie znam, ale czarna papryczka bardzo mi się podoba, jest niesamowicie twarzowa :) Uściski Agatko i cieplutkie pozdrowienia <3
OdpowiedzUsuńO tak, kochana dziękuję za nazwę. Dokładnie, to krwawnica. Widziałam, że lubi wysiewać się w ogrodach. Do nas też przywędrowała kilka lat temu, i co rusz, już ją zaczynam widzieć wszędzie... A trochę jakby latała, hihi. Teraz jest w róży. Hihi ale myślę, że w tym roku pozbieram nasionka jak przekwitnie i niech się sieje. Dziękuję kochana za miły komentarz... Ściskam i do uslyszonka.
UsuńAgatko, pięknie masz w ogrodzie - tyle kolorów! Lilie pięknie się prezentują, róże zachwycają różnorodnością no i warzywnik pełen wspaniałych "darów natury". Życzę Ci dużo radości z obcowania z Twoim ogrodem :)))
OdpowiedzUsuńDziękuję Lusiu i wzajemnie. Kochana to dopiero początek z liliami. Ach będzie jeszcze, je szeszcze więcej hihi... 300 Lili to już mi się spora kolekcja utworzyła 🙉😉😉😉😍 pozdrowionka i dziękuję ślicznie za miłe słowa.
UsuńLilie piękne :)
OdpowiedzUsuńDziękuję ślicznie.
UsuńAgatko!
OdpowiedzUsuńnawet nie wiesz jak bardzo lubię buszować po Twoim cudownym ogrodzie. Zachwyciły mnie pąki hortensji kosmatej. Są przepiękne.
Przesyłam pozdrowienia:)
O kochana cieszę się że wpadłaś. I cieszę się, że Ci się u mnie podoba... Wiesz co już 3 rok czekam, ogród uczy cierpliwości... Pąki hortensjii kosmatej prawie że już pękają... Nie mogę się doczekać aż zakwitnie... Chcę koniecznie zobaczyć na żywo te cudowne kwiaty, co tak pokazują na różnych grupach ogrodniczych... I normalnie to rarytas ogrodowy, nie wiem czemu u nas jej nie sądzą... A przecież wiadomo, że warto. Dziękuję i do usłyszenia.
UsuńJejku, jak pięknie.
OdpowiedzUsuńDokładnie, lato jest cudowne... Ciepło, słonko, kwiaty, ogród, owoce, warzywka z własne ogródka... Kocham takie wakacje... I to na boso. Ppzdrawiam.
UsuńDokładnie, lato jest cudowne... Ciepło, słonko, kwiaty, ogród, owoce, warzywka z własne ogródka... Kocham takie wakacje... I to na boso. Ppzdrawiam.
UsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńNie mogłem uwierzyć, że kiedykolwiek połączę się z moim byłym kochankiem, byłem tak przerażony, stojąc samotnie bez ciała, które mogłoby stać przy mnie i być ze mną, ale miałem takie szczęście, że pewnego dnia spotkałem tego czarodzieja potężnego doktora Ediomo, po tym, jak powiedziałam mu o mojej sytuacji, zrobił wszystko, co możliwe, aby mój chłopak wrócił do mnie, właściwie po tym, jak zrobił magię, mój były chłopak wrócił do mnie mniej niż 48 godzin, mój były chłopak wrócił błagając mnie, że nigdy nie będzie zostaw mnie ponownie, 3 miesiące później zaręczyliśmy się i pobraliśmy, jeśli ty też masz taką samą sytuację. Jest bardzo potężny w swoich sprawach;
OdpowiedzUsuń* zaklęcia miłosne
* zaklęcia przyciągające
* jeśli chcesz odzyskać swojego ex
* Zatrzymaj rozwód
*przełam obsesje
* leczy udary i wszelkie choroby
* zaklęcie ochronne
*niepłodność i problemy z ciążą
* magia loterii
* szczęśliwe zaklęcia
Skontaktuj się z dr Ediomo na jego e-mail: drediomo77@gmail.com
bardzo dziękuję za przyniesienie mojego byłego kochanka z powrotem do mnie jego e-mail: drediomo77@gmail.com lub zadzwoń/whatsapp: +2349132180420
+2348155926512