Spacer w głębi lasu 😉to tu, to tam.

Witajcie kochani, wracam do Was starsza o rok. Już mi szczeliło 33 wiosenki...
Oj jeszcze młoda a narzeka... Uwierzcie ze juz tak... Wprawdzie urodzinki miałam 12 czerwca ale tak czekałam za różami... Miał być post jak już wszystkie zakwitną... Ale nie. Żółte i czerwone każą na siebie czekać... Ale to nic. Wpadnę jeszcze raz.. I z nowu z różami. A więc zapraszam na spacer do naszej głębi.. gdzie po upałach rośliny odpoczęły. Padało solidnie kilka dni i nocy. Jejku jak zrobiło się kolorowo i soczyscie. Wszystko odżyło i ruszyło z kopyta. Aż nie chce się wierzyć jak przyroda potrafi zaskoczyć każdego ranka. Codzienny obchód to zawsze inna przygoda... A tu coś się pojawiło... A tam pączek... Jaka radocha. Wszystko rośnie jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki. A więc kochani chodźcie za mną...

Na końcu będzie coś słodkiego... 😉😉😉

Przepiękny bukiet piwoni dostałam na urodzinki... Przepiekny 

Róża na pniu od męża 

 Ach te róże... Dostałam jeszcze pięknego rododendrona i lawendę... I kilka jeszcze pięknych kwiatów... Ale o tym w kolejnym poście... Bo dziś o różach... I nie tylko...

Nasz warzywniak zaskakuje w tym roku. A dzieciaczki czekają na groszek, który  tak już podjadają, czekają za borówką i i świdośliwą. Owoce są pyszniutkie.

I tak chodzę to tu to tam, podglądam, czekam... Za hortensjami i, za hyzopem, za malwą,za liliami.... Ach... Ale natura najpiękniej maluję... Coraz mniej ingerujemy w jej działanie... Tak nam się podoba. Tak najlepiej, najpiękniej...

To nie ja siałam, to samo zrobiło się...

W podzięce
Mały poczęstunek. Tak udekorowałam torcik na swoje urodzinki... W końcu kwiaty nie wszystkie ale w większości są jadalne...

 I jak macie ochotę na kilka sekund białego, różanego szaleństwa... Zapraszam na filmik

Filmik jest krótki... Zakwitła już stara odmiana róży białej., kwitnie jako pierwsza. . Mam ich kilka... Szkoda że kwitną tak krótko, ale za to zapach obłędny.
Nacieszyć się nie mogę dzisiejszym spacerem... Jeszcze bym Was zabrała to tu, to tam.
. Ale nie będziemy dłużyć... Przeważnie koleżanki które mnie odwiedzają, ode mnie nie wyjeżdżają z pustymi rękoma 😁😉zawsze lubiłam obdarowywać sadzonkami i kwiatów jednorocznych czy innych ciekawych kwiatów.mam ich ło ło i hoho.. Zwłaszcza kosmosów, nagietków, rudbei i Turków. Także zapraszam na spacer do mojej głębi. Pozdrawiam cieplutko. Życzę udanego tygodnia i do następnego. Pa