Dzień dobry w ostatni dzień lata. Pogodę mamy niezbyt sympatyczną na spacer po ogrodzie czy nawet jakiekolwiek wojaże ogrodowe. A tyle jeszcze przede mną prac. Ojojoj. Ale kto jak nie my. W końcu najlepiej wydaje mi się przesadzać to przesadzać w październiku. A mnie ręce swędzą chyba jak każdego ogrodnika. Kolejny tydzień minął, i ostatni weekend...lata był wprost cudowny. Było naprawdę gorąco. Można było się poopalać. Ciekawe czy to też było ostatnie takie już koszenie trawnika. Spacerować po tak świeżo skoszonym trawniku uwielbiam. Ten zapach do tego. Ajajaj...Skoszoną trawą będę ściółkować nową rabatę z hibiskusami i nasadzenia wokół nich - przywrotniki.
Ale tymczasem, póki o planach, to najpierw zapraszam na mój kanał na YouTube na ostatni taki letni, słoneczny, ciepły spacer po naszych rabatach.
Ale zaraz, zaraz czy widzieliście chociażby krotką relację z naszym udziałem na zupie dyniowej ??? Działaliśmy na rzecz hospicjum. O tym TUTAj
A jakie wieści mam ???
Zapraszam
![]() |
| Od czasu do czasu tworzę bukieciki. |
![]() |
| Zachwycam się i uwieczniam na zdjęciach róże. |
![]() |
| Coś się kończy, coś zaczyna. U nas bardzo leniwie trawy zakwitają. Kiedy już będę pewna , że to ten moment , swoje mają pięć minut, nagram i pokaże. |
![]() |
| Warzywniak teraz bardzo kwiatowy, takie urozmaicenie w warzywniaku bardzo wskazane. Aksamitki, dalie , cynie, perowskia, mięta, nasturcja, słoneczniki...mają swoje pięć minut 😍 |
![]() |
| Ostatnio częściej bywałam w lesie niż w ogrodzie. Był czas, początek września, zmiany, że palcem w ogrodzie nie ruszyłam. Aż mi teraz tego brakuje.😁 |
Kiedy zajrzyjcie na kanał youtube zapraszam też do sekcji shorty 😉
Teraz czas grzybów...doczekaliśmy się. Trzeba trochę zapasów porobić, zarówno suszone jak i w ocet 😁, buraki czekają w kolejce , pomidory i ogórki wciąż owocują...już mam przygotowane miejsce pod czosnek i rokitnika, którego koniecznie sztuk trzy muszę przesadzić. Marzą mi się w warzywniaku pergole warzywne. Więc napewno będą...W głowie pomysły na kolejne szpalery kocimiętek, rząd hakonechloi się marzy, bo szałwi lekarskich chciałam się pozbyć. Raz kwitnie a to za mało 😉 kwitnienie jej dość długie, ale kocimiętka zdecydowanie lepszejsza czy hakonechloa, bo aż energetyzuje swoim kolorem. A dlaczego mam tyle cynii i hibiskusów bagiennych i krzewiastych ??? Bo kiedy zmarzną dalie , one wciąż będą kwitły i dekorowały. I będzie z czego zrobić bukiety, które bardzo lubię. Pewnie co tam jeszcze, zapomniałam.
Plany , planami, byle pogoda dopisała. Lato już nie wróci, upałów już raczej nie będzie. Życzę wam i sobie, by jesienna aura dopisywała, było przyjemnie, ciepło , słonecznie. Taka pogoda sama, aż się prosi do spacerów i ruchu czy prac na świeżym powietrzu. Więc póki do grabienia liści kochani obserwatorzy , twórzmy swoje nowe rabaty, realizujemy plany ogrodowe by w przyszłym roku na nowo móc się pozachwycać. Ja osobiście lubię zmiany w ogrodzie. Bez tego ogród byłby monotonny. A przygoda w ogród to niekończąca się przygoda.
Pamiętajcie - ogród nigdy nie będzie skończony !!!
Pięknej jesieni, udanej końcówki września w swoim ogrodzie ! Do usłyszenia. Agata.🙋



















Piękne tworzysz bukieciki! Masz talent ;)
OdpowiedzUsuńJuż wpadam na YT. Do mnie również zapraszam. Po ślubie będę nadrabiać masę vlogów...
Miłego dnia :)
Angelika
Dziękuję. Lecę. Pozdrowionka
UsuńDobrze myśleć, że ogród to two twór nieskończony. Mnie to uspokaja. ;)
OdpowiedzUsuńKolorowej jesieni.🤗🫶
Bo tak kurka wodna jest 😁 pozdrawiam.
UsuńWidać i czuć , że ogród to Twoja pasja. Ja jestem już po przetworach teraz ogarniam ogród. Jak co roku zawsze coś przesadzam i planuję. Miłego weekendu ♥️
OdpowiedzUsuńJa też. 😁 Pozdrawiam
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńWitaj Agatko! Świetne filmiki. Piękne kolory. Na takim kiermaszu dawno nie byłam, a widzę że dużo pięknych własnoręcznie wyrobów jest. Świetna inicjatywa.
OdpowiedzUsuńTakiego zacnego zbioru grzybów zazdraszczam 😙,ja się nie znam na grzybach ale sosik ze świeżych grzybków chętnie bym zrobiła 😉
Wszystkiego dobrego 🙂
Ten komentarz został usunięty przez autora.
UsuńOj. Sosik...właśnie nadrabiam zaległości grzybowe. Teraz czas , żeby trochę porobić grzybowych przetworów. Pozdrawiam.
Usuń