Dzień dobry.
Dzisiaj o fajnym gadżecie nie tylko do ogrodu.
Zdaje mega celująco mój egzamin.
Lubię zdjęcia nocną porą i kiedy zapada zmrok to trzeba iść zamknąć na cztery spusty zwierzyniec....i zrobić oczywiście obchód. Latarka najlepiej czołowa w takich czynnościach jak najbardziej wskazana.
Lekka, fajna jednym słowem pomocna...a świeci mocno, daleko w las. A lepiej nie świecić w las , bo jak bym przypadkiem zobaczyła oczy na wysokości dwóch metrów to dopiero by było niesmacznie...
Bo jak wiecie mieszkamy w głębi lasu- dziki, wilki, jelenie, żubry, łosie to dla nas widok normalny i podnosi czasem ciśnienie.
Chętnych na taką zabawkę zapraszam
👇👇👇
krótka fotorelacja.
Lampka na dwa sposoby, światło okrągłe lub w poziomie, mocna i ładowana na kabel USB, co jest bardzo wygodne...
I to co lubię najbardziej. Nocne zdjęcia, które zostały na pamiątkę.
Chętnych raz jeszcze zapraszam
👇👇👇
Jak dla mnie taka lampka powinna być w każdym domu, faceci je uwielbiają, dzieci i jak widać kobiety też muszą takową mieć... 💪💪💪
Ps. I nie zgadzam się z opinią, że po pierwszym ładowaniu takowa lampka wysiada. Sory, ale ta lampka akurat nie wysiadła.
Z pozdrowieniami Agata 🙋
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz