Witaj lato!

 Hejka .

I mamy lato 🥰

Lato kolorowe, ciepłe, czasami upalne i deszczowe. Rozkwitają lilie, powojniki nawet hortensje bukietowe  i wciąż na nowo róże. Przekwitają jedne rośliny by dać miejsce kolejnym. Zbieramy już borówki , ogórki , marchewkę i wciąż z wanny wyciągam zdrowe rzodkiewki. Po deszczach pielenie obowiązkowe, więc dbajmy na bieżąco by chwasty nie opanowały rabat i warzywniaków. Trawnik koszony był przez ten czas od wiosny tylko dwa razy. To dało czas by wysiało się więcej koniczyny. Trawy ozdobne poszybowały w górę , zakwitły sumaki i już zapylacze mają co robić.

Praca w ogrodzie zawsze się znajdzie i czas na relax, to wskazane. Więcej czerpać mam zamiar w tym roku w ogrodzie przyjemności niż biegać z konewką, więc proszę niech deszcze padają od czasu do czasu jak do teraz. Deszcz potrzebny wiadomo, ale już bez przesady. Natura bywa niszczycielska, więc współczuję strat ogromnie. Mnie się pozostaje cieszyć , że omijają nas straszne wichury, trąby czy tornada. Ulewne deszcze i wiatrzysko dało już nam popalić , zwłaszcza roślinom , bo potrzebne są podpory lub nawet nie, bo część roślin po prostu została złamana. To co się dzieje, niestety, trzeba się z tym pogodzić i cieszyć się tym co zostało. Życie najważniejsze.

Zapraszam na spacer.

Pięknej niedzieli życzę i do usłyszenia. Agata.