czerwca 18, 2023

Czerwiec, miesiącem kwitnienia róż i nie tylko, ciut o głowaczku olbrzymim.

 Witaj, dzisiaj krótko i na temat o różach.. Kto  był chociaż raz pokłuty przez nią? , komu podarowano choć raz w życiu różę??? Teraz tylko rozmowy o nich.. 

Czerwiec, miesiącem ich królowania na rabatach. Każdego miesiąca jakaś roślina dominuje na rabatach... I u mnie i u was tak się dzieje, że każdego właśnie miesiąca skupiamy się na jednym gatunku. No i tym razem skupiamy się na różach, głównie na różach, a reszta to miły dodatek 🤩🤩🤩

Róż w mym ogrodzie dosyć sporo.. Jak już kiedyś wspomniałam, nie były jakoś moimi ulubionymi kwiatami, no i do dzisiaj nie są, ale skoro mężowi się podobają, dobra sadzimy... Niektóre potrafią być kapryśne, zwłaszcza te przy których najwięcej chodzę, czyli skupiam najwięcej uwagi, a te o których zapominam  najpiękniej kwitną, nie chorują, nie są jakieś wybredne... A już te które odratowane, czy kupione na wyprzedaży najpiękniej się prezentują... Tak to już jest z różami.. Jak z kobietami 😂

Mszyca w tym roku atakuje nie tylko róże ale wszystko, wszystko co na rabatach... Jest jej całe ogrom... Pryskane gnojówką z pokrzywy trochę się przestraszyły a najlepiej zadziałał ocet, płyn do naczyń i soda...dało radę. Tam gdzie pryskałam tam ni ma... Zdarzy się też, że zbieram je ręcznie, zeskrobuje z pąków kwiatowych, ręce całe zielone... Kiedyś taki zabieg nie dla mnie, dzisiaj ja po prostu  ratuje moje kwiaty i w ten sposób.. Mszyca nie gryzie, zbierać ręcznie też można... 

Dobra do sedna. Niektóre róże już zaczęły pokazywać na co je stać, inne dopiero gdzieś tam w maleńkich pączkach a znowóż inne dopiero zawiazują pąki...

Oczywiście uważam znowu, że to apogeum ich kwitnienia a to wcale nie prawda... Jak zresztą zawsze tak jest... Podjarani, że to już ale nie, nie, prawdziwy maraton kwiecia jest po kilku dniach. Ale cóż... Pokazuje na bieżąco co u nas... Jak ogród zmienia się co dzień, co zakwitła, co zaskakuje, czym jestem zachwycona albo na co tak niecierpliwie czekam....












W czerwcu oprócz róż kwitnie wiele innych. równie pięknych urokliwych roślin... Takie jak jaśminowce, perukowce, pęcherznice, tawułki, żurawki, lawendy i wiele wiele innych. W czerwcu gotowych do zbioru jest wiele ziół, owoców i warzyw... U nas dominuje rabarbar, truskawki i już dojrzewają owoce świdośliwy, można skubnąć tu u tam. Skubiemy groszek... O na tego gościa to dzieci czekały cały rok...

Jak na czerwcowe braki deszczu, w ogrodzie całkiem nieźle. Ostatnio i nas deszcz taki solidny w końcu odwiedził, trochę go napadało, wczoraj w słonku nawet pokropiło a dzisiaj od rana piękne słońce, zero chmur i ogród rozkwitł, na nowo trawa odżyła, a rabaty i warzywniak solidnie podlany.

Przywrotnik ostroklapowy i jeszcze kwitnie serduszka w tle. 

Niezawodnie kwitną ostróżki

Z dnia na dzień rozkwita rząd lawendy 

Zapach jaśminowców pozwalający, kwitnie ju drugi tydzień. 

Pojawiły się pierwsze kwiaty rdestu Auberta

A taki widok przed rdestem 🤩

Same się sieją.... 



Kolkwicja już pomału przekwita


Owoców świdośliwy naprawdę ogrom w tym roku... Uważać trzeba na szpaki.





Perukowiec i te jego peruki. Niesamowity. 

Już na trawy można popatrzeć... Miskant memory. 

Miskant gigant... W tym roku przyjdzie czas na niego. Podzielić trzeba będzie. 


Beczki pełne deszczówki przygotowane na zapowiadane znów upały, mam nadzieję, że tym razem częściej deszcze będą nas nawiedzać. Warzywniak w pełni rozkwitu a taka woda z nieba najlepszejsza dla plonów. 

Życzę udanego tygodnia. Do zobaczenia Agata 🙋‍♀️

A to ciekawostka... Czy macie w swoim ogrodzie głowaczka olbrzymiego... Mój w zeszłym roku wysuwany z nasion... Jejku z kropki pokazały się następne kropki, łodygi... No cudnie już wygląda... Jestem ciekawa kwiatu, czy to właśnie jest on??? Kwiat wielkości prawie, że hibiskus, a co ja mówię, nawet większy... Za to płaski narazie. Wysoka bylinka, już ma ponad metr i pod sobą rozetę liści... Lubię takie rzadkie rośliny i jeszcze sadzę z przodu rabaty🤭 ach. Tak to już się ma...

Pa🙋‍♀️



28 komentarzy:

  1. Podobnie jak ty nie przepadałam za różami, a teraz dziwię się, jak mogłam nie kochać róż? Teraz cenię ich piękno i jeszcze zapach.
    Agatko, mnie wcale nie dziwi zachwyt nad każdą roślinką, mam tak samo.:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ach te róże, to prawda, jak ich tu nie kochać... Tym bardziej niektóre gatunki, tych dzikich można zbierać płatki kwiatów i robi tyle cennych produktów, herbatkę, wodę rozqną, dzemy... Cudnie. Pozdrowionka.

      Usuń
  2. Ja jednak róże będę oglądać na zdjęciach u innych. Mam wprawdzie dwie, ta jedna czerwona pięknie kwitnie, teraz czekam na drugą białą, ale irytuje mnie ta miłość mszyc do różanych pąków i ciągła walka w tymi zielonymi stworami. Ale chętnie pooglądam u Ciebie :) Białe goździki piękne, perukowiec też kwitnie obficie i wygląda cudownie. Głowaczka nie znam, sama jestem ciekawa jak będzie wyglądał :) Uściski, Agatko...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak kochana z różami to jak z kobietami nie dziwię się, że podlatują do nich mszyce, toż to szkodniki, nie wystarczy im jeden troskliwy ogrodnik??? Jednak są kapryśna 🤭 popodziwiamy razem... Ja Twoje również, bo przepięknie kwitnie. Pozdrawiam.

      Usuń
  3. Uwielbiam róże. Piękne kwiaty. Właśnie w weekend byłam na Festiwalu Róż. ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj festiwal róż, coś dla mnie.... Wrażeń pod dostatkiem... Dzięki za odwiedzinki. Pozdrawiam.

      Usuń
  4. Pięknie, pięknie, pięknie!!!
    Kocham róże, są niezwykle urokliwe.
    Ich zapach jest niepowtarzalny.
    Faktem jest,że maszyce też je iestety kochają .
    Ogród masz cudowny!
    Pozdrawiam ciepluteńko:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hejka, dziękuję za odwiedzinki i mily komentarz. Niestety mszyca kocha róże... Ach, ale myślę że znajdzie się ten złoty środek by ich si pozbyć choć na chwilę... Unikamy chemii... Pozdrawiam.

      Usuń
  5. Masz piękny ogród i aż tyle kwiatów jest wokół Ciebie.
    Dla mnie jeszcze niedawno róże nie były najpiękniejszymi kwiatami, dopiero niedawno je doceniłam.
    Serdecznie pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję... I cieszę się, że i Ty dołączyłaś do grona osób, które polubiły róże... Trzymaj się cieplutko. 😉😉😉 pozdrawiam.

      Usuń
  6. Mam parę róż w ogrodzie i też zaczynają już kwitnąć. Uwielbiam ostróżki , Twoje są imponujące o wiele większe niż moje. Pozdrawiam serdecznie 🌺🌺🌺

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Róże sa no nie ukrywany piękne... A moje ostróżki w tym roku muszę przyznać, że są o wiele niższe i mniej pokaźne jak w zeszłym roku... Ale to nic. Najważniejsze że kwitną, są powiązane ale kwitną... Cieszę się że Ci się u mnie podoba. Zapraszam.

      Usuń
  7. Zachwycające masz róże w swoim ogrodzie, bujne i pięknie pachnące i tak ich dużo. Ja jeszcze przed kilku laty miałam 70 krzaków, teraz zostało może 8, pozostałe wywędrowały do zaprzyjaźnionych ogrodów :))
    Ten głowaczek olbrzymi to dla mnie całkowita ciekawostka, nie znałam go wcześniej :))
    Ściskam serdecznie, Agness:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aguś 70 róż??? 🤩🤩🤩Musiał być oszałamiający widok... I jest nadal, bo u Ciebie zawsze pięknie wszystko kwitnie... 🤩🤩🤩 U mnie jeszcze nie wszystkie róże kwitną, takie bum... Dopiero przede mną a Głowaczek i dla mnie nowość, już rozwija swoje cytrynowobiałe p) atki. Niesamowita bylinka. Pokaże jak zakwitnie w pełni, no mam nadzieje, że go akurat w pełni kwitnienia pokaże. Ściskam.

      Usuń
  8. Odpowiedzi
    1. Dziękuję. Pozdrawiam i zapraszam. Agata 🙋‍♀️🙋‍♀️🙋‍♀️

      Usuń
  9. Piękne kwiatowe królestwo, moje klimaty🌼🍀🌸
    Róże i u mnie mam swój czas, pięknie kwitną i pachną w ogródeczku p.blokowym🌹😃

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wszystkie róże bez wyjątku są piękne i teraz mają swoje 5 minut. Pozdrawiam.

      Usuń
  10. Przepiękne róże :D Pozdrawiam ♥

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bez dwóch zdań. Wszystkie róże są piękne. Wystarczy te piękno dostrzec. Pozdrawiam i dziękuję za odwiedzinki.

      Usuń
  11. Droga Agatko!
    Jak zawsze zachwycam się Twoim zachwycającym ogrodem. Też kocham róże i jak każda z nas toczę walkę z mszycami. One też opanowały moją fasolę Piękny Jaś. W ogrodzie nie stosuję żadnej chemii. U mnie pokrzywa nie zadziałała. W tym roku zastosowałam do oprysku wodę i olejek parafinowy. Muszę przyznać, że u mnie to skutkuje. Na świdośliwach od kilku lat wieszam płyty CD. Przy maleńkim podmuchu wiatru kręcą się i odbijają światło. Szpaki, kosy, drozdy omijają krzewy. Patent sprawdzony. Głowaczek olbrzymi dla mnie to roślina nieznana. Musze poszukać informacji w internecie.
    Przesyłam serdeczne pozdrowienia:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj kochana. Cieszę się ogromnie Twoją obenosccią na moim blogu i cieszę się że Ci się podoba, i dziękuję za miłe słowa i za patent. Nosz wiesz co, że nie utkwily mi w tej mojej głowie płyty. Kilka, kilkanaście lat temu o tym gdzieś słyszałam... Dziękuję Ci kochana... Jutro wieszam płyty. I powiesz na czereśni i na borowkach amerykańskich. Dziękuję. Pozdrawiam.

      Usuń
  12. Przepiękne są Twoje róże. Uwielbiam na nie patrzeć, chociaż mogę się tylko domyślać i pracy jest przy nich bo mieszkam w bloku i tylko na takie doniczkowe mogę sobie pozwolić, ale i tak mi padają:(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, przy różach jednak troszkę pracy jest... Ale jak się odwdzięczają. Postaraj się kochana... Róże sa takie cudowne. Dziękuję za odwiedzinki. Pozdrawiam.

      Usuń
  13. Róże to bardzo dostojne kwiaty. Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadzam się. Dziękuję za odwiedzinki. Pozdrawiam cieplutko.

      Usuń