Hej, hej... A było już tak pięknie
I spadł śnieżek... I przymroziło nawet.
Ostatnie dni lutego takie ciepłe, fajne, za porządki się wzięłam. Sekator poszedł w ruch, obcięte zostały już hortensje bukietowe, byliny a nawet trawy. Szkoda było nie wykorzystać tych ciepłych dni. Jednak nie stabilna ta pogoda. Bywa, że i jednego dnia mamy za oknem wszystkie pory roku.... Ścięłam za dnia hortensje a wieczorem popadał deszcz. Mówią, że lepiej nie ścinać kiedy deszcze zapowiadają. Ostatnio to się nic nie sprawdza. Mam nadzieję, że hortensjom nic nie będzie. A trawy??? Przecież ścięłam to co martwe... Liści sporo leży, bo sama na rabatach je pościeliłam dla zabezpieczenia, właśnie bylinek, które już pokazują swoje główki...
Powyskakiwały już tulipany, narcyze, hiacynty, czosnki i śpioszki... Kwitną przebiśniegi i krokusy. Na drzewach czekają nabrzmiałe pąki. I jak zawsze na pierwszy plan wychodzi jagoda kamczacka... A nawet pięciornik już zazieleniał...zapowiada się bardzo obiecujący sezon. Trzymam kciuki
Tak wcześnie jeszcze nigdy nie kwitły krokusy.. Mówi się, że kiedy kwitną krokusy tniemy hortensje... Tak jak z różami, przycinamy kiedy kwitną forsycje. 😉
Kiedy kwitną przebiśniegi, również to cieszy serducho. Wiosna zbliża się małymi kroczkami...
Małymi, wielkimi na jedno wychodzi... Ma jeszcze czas.. A zima pomału odpuszcza. Już raczej nam nie zrobi psikusa i nie spadnie pół metra śniegu. A nawet jakby??? Woda zawsze... Proszona do ogrodu w jak największej ilości ,latem najlepiej.
Za to na rabatach wynurza się coraz więcej zielonego.
Kapustki czyli rozchodniki |
Wszędzie kępki kępki tulipanów, narcyzów, czosnków.... Zielono... |
Dla zainteresowanych moje cięcie dwuletniej horki 😊
Przed |
Po... Cięcie za 1,2,i nawet oczkiem. Niższe cięcie z przodu krzewu, za 3 oczkiem z tyłu krzewu. Mój sposób. |
Powiem tak, jak polecają ciąć hortensje najlepiej, żeby kwitły dużymi kwiatami.? .. Dla tych co się boją, polecam oddać sprawę w ręce męża, niech odpali kosiarkę i po prostu po niej przejedzie. Będzie najlepiej... My, ja też czasami za dużo się cackam, a potem mam jak mam... Po tylu latach nie boję się cięcia ale chciałabym żeby było dla nich jak najlepiej. My kobiety, co byśmy bez naszych mężów zrobiły 😁 a wystarczy przełamać się i poprosić 😁
Hortensje mamy prawie przycięte i gdzieś tam w połowie marca zrobię ewentualnie małe poprawki, bo już po samych zdjęciach widzę, że jednak za mało 🤭
Swoje hortensje tnę z przodu za 1,2 oczkiem, łodygi z tyłu za 2,3 oczkiem, chudzinki wycinam, i te wielkości ołówka za 1, grubsze jak wspomniałam za 2,3 oczkiem. Na wiosnę dostaną obornika i azofoski, która jeszcze mi się nie skoczyła 😁
Ostatnie do ścięcia zostały róże i budleje Dawida..
Róże rosną w siłę i czekają na cięcie... Oby im się nie oberwało. |
Wierzby już kwitną 😁😁😁 |
Jagoda kamczacka już w pąkach |
A w marcu już będziemy czynić pierwsze siewy do gruntu. np. marchwi, pietruszki, sałaty, rzodkiewki, bobu i groszku. A tymczasem w warzywniaku jarmuż pięknie przezimował i czosnek się pokazał.
Czosnek |
A na parapetach grzecznie sobie rosną papryki, pomidory i narazie na 9 nasionek jeden ogórek... Papryczki już idą w kolejną parę liści i znowu rok się powtórzył, znowu mam 13stke papryczek.
Pomidory |
Papryki |
Nie wzeszły wszystkie nasionka pomidorów więc w marcu po 14 marca będziemy dosiewać. Uważam że to fajny pomysł. W zeszłym roku pomidory zbieraliśmy aż do samych mrozów a i na owoce nie musieliśmy długo czekać... Zarówno na pomidory jak i na ogórki i Melony...
Martwi mnie tylko widok hortensjii ogrodowej. Pączki na czubkach się uchowały, po bokach już wypuszcza liście i od ziemi wybija. Nie zdążyłam jej okryć, gdzie koniec listopada, początek grudnia mieliśmy silne mrozy. Wiem moja wina, ale liczę, że przetrwa bez okrywania, ponieważ jest posadzona w totalnym cieniu, w osłoniętym od wiatru miejscu i napewno jej cieplej bo ma z dwóch stron mury domu... Tam najlepiej mi kwitną hortensje, bukietowa i omszona właśnie... Zobaczymy jak będzie z ogrodową. A tymczasem taki widok, dzisiejszy...
Niech się dzieje, ku lepszemu, i ku zbliżającej się wiosenki.
Trzymajcie się cieplutko i do usłyszenia w marcu 🙋♀️Agata.
Piękna fotka krokusa, a i kępka przebiśniegów rewelacyjnie wygląda. Na krzewach już pierwsze pąki, to taki cudowny widok. I choć dzisiaj trochę popadało śniegu, wiosna już puka do naszych drzwi. Wiosenne bazie zawsze wyglądają optymistycznie, to takie pierwsze szare, puchate kotki :) Wszystkiego wiosennego, Agatko. Buziaki przesyłam...
OdpowiedzUsuńDziękuję Iwonko. Taki optymistyczny komentarz. Dziękuję Ci za niego. Wszystkiego co najpiękniejsze ślę do Ciebie. Pozdrawiam.
UsuńPiękne kwiaty i zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńDziękuję. Pozdrawiam.
UsuńNo to sobie solidnie popracowałas, ja jeszcze się boję. Ostatnio czytałam, żeby róże ciąć przed kwitnieniem forsycji.
OdpowiedzUsuńImponujące prace w ogrodzie domowym.:))
Witaj Celinko. Jeszcze na wszystko przyjdzie pora... I na porządki i róże. Trzymaj się cieplutko pozdrawiam.
UsuńPrzecudne zdjęcie fioletowego krokusa. Patrząc na Twoje zdjęcia widzę, że sporo masz zrobione w swoim ogrodzie. Nasionka pomidorów i papryk rosną w siłę. Domyślam się, że już w niedługim czasie będziesz je musiała przepikować aby się wzmocniły.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam:)
Witaj Luciu. Dziękuję za odwiedzinki. Tak zgadzam się jeszcze troszkę i czeka mniee popikowanie dzieciatek do osobnych już pojemniczków. I czekamy na wiosnę i oby do wiosny. Już niedługo. Pozdrawiam
UsuńJesteś bardzo do przodu z ogrodem, u nas jeszcze tak nie jest.
OdpowiedzUsuńWitaj Basiu. Myślę że jeszcze mnie wyprzedzicie, bo na te prace porządkowe i dzięki Bogu pogoda się udała przeznaczyłam dwa dni urlopu... Ale nie ukrywam już tuptam nóżkami na kolejne działania tym razem w warzywniaku. Tradycje trzeba pielęgnować a nawet praca na etacie nie jest w stanie mi przeszkodzić w osiągnięciu ogrodowych celów. Trzymaj się cieplutko. Do uslyszonka. I działamy, pomalutku do przodu. Ściskam.
UsuńTrochę Ci zazdroszczę rozpoczęcia prac ogrodowych. U nas trochę zimy jeszcze, choć widać, że przyroda nie czeka. Tulipany, krokusy i inne wczesnowiosenne kwiatki już się pokazały. Czekam na cieplejsze dni, choć jeden by zawitać z sekatorami do ogrodu. Póki co powysiewałam to i owo do skrzyneczek. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńBrawo Haneczko tak trzymać. Życzę dużo słonka w takim razie i szybkiego nadejścia wiosny. Pozdrawiam
UsuńBardzo ciekawy wpis i piękne zdjęcia pierwszych kwiatków :) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńDziękuję. Pozdrawiam.
Usuń