A tu proszę słoneczko, kwiatki budzą się ze snu,i pracować się chce w ogródku.
Gdyby zdrowie dopisało nie leżałabym teraz i to na urlopie, i jeszcze gdy taka pogoda... Na szczęście teraz pada, to wybaczam.
Niestety podupadłam na zdrowiu, z jednej strony co się dziwić, całe życie ciężko i kręgosłup w końcu nie wytrzymał?! A ja dopiero kurcze jestem po 30- stce😢
I targi gardenia zaliczyłam o tak, oglądając wasze fotorelacje. Zazdroszcze... 😍😍😍
Hmmm
Czy to zima czy wiosna a może przedwiośniem to nazwać.
I trochę planów,
oczywiście mój kochany mąż...
Zakończony projekt na wiosnę pokaże.
A więc do zobaczyska... wiosną, gdy ta prawdziwa zawita??A może szybciej kalendarzowa. Zobaczymy....
Pozdrawiam Was
Leżąca 😢
U mnie też zima przeminęła niewidzialna... przedwiośnie w pełni! Pozdrawiam niedzielnie! ;)
OdpowiedzUsuńOby do wiosny. Pozdrowionka
UsuńAgatko, co ja czytam, choróbsko Cię dopadło ??? Dużo zdrówka kochana, dbaj o siebie i o swój kręgosłup, mam nadzieję, że masz w planach jakąś rehabilitację, to bardzo ważne.
OdpowiedzUsuńPrawdziwie wiosennie u Was, u nas ostatnio wiało niesamowicie, ale dziś już od rana przepiękne słońce :)
Ściskam Cię serdecznie i dużo zdrówka życzę, Agness <3
Dziękuję kochana.... To kręgosłup, oczywiście będę dbać jak tylko będę umiała. U nas dzisiaj wieje ale słoneczko wychodzi... Jest ładnie. Pozdrawiam
UsuńOby znowu nie było zawahania i pogoda się znowu nie zmieniła. Różnie to bywa. Pięknie zdjęcia ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję. I masz rację... Pogoda różne lubi platać figle
UsuńPrace zaawansowane. Agatko czekaj cierpliwie na kwiaty, a ponieważ nie dokonałaś wyboru, ja zdecyduję sama. A Ty tymczasem zdrowiej:-)
OdpowiedzUsuńDziękuję Basiu... Ciężko mi zdecydować... Bo mi się podobają wszystkie kwiaty... 😉😉😉Decyzja w Twoich rękach Basiu. Będzie mi ogromnie miło... Pozdrawiam
UsuńOj ruszyła wiosna u Ciebie i szkoda, że kręgosłup nie wytrzymał. Dbaj o siebie i zdrowiej. Teraz pogoda sprzyja bólom w kościach. Jestem ciekawa, co tam u Was powstaje. Pozdrawiam:):):)
OdpowiedzUsuńZobaczysz zobaczysz... 😉A kręgosłup, cóż praca jaka wykonuje nie jest lekka, trzeba się nadzwigac.wyskoczylo to co miało nie wyskoczyć. Pozdrawiam
UsuńW sumie zima zaczyna powoli zanikać, więc może w przyszłości po jesieni zawita przedwiośnie? Piękne zdjęcia. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMoże. Masz rację. Pozdrawiam. Dziękuję za odwiedzinki
UsuńNie opowiadaj, że u Ciebie już tak wiosnę widać, zazdroszczę. Serdeczności moc 😀
OdpowiedzUsuńHha... Ciśnienie wam podnoszę... A. Teraz taka pogoda za oknem... Pada leje, pogoda iście jesienna deszczowa. Może i dobrze, niech pada... Będzie wiosna przepięknie.
UsuńA może dobrze, że zimy takowej nie było? Może docenimy ją za rok i ucieszymy się ze śniegu i mrozu?
OdpowiedzUsuńPięknie już u Ciebie :)
Serdeczności przesyłam :D
Agatko u was piękniej... U nas deszcze, chlapa...
UsuńLovely
OdpowiedzUsuń😉
UsuńU nas w Anglii też zimy nie było wcale, choć to nic nowego tutaj. Oby na wiosnę przymrozków nie było, gdy wszystko zacznie kwitnąć...
OdpowiedzUsuńDokładnie, oby nie było... Pozdrawiam pozdrawiam i dziękuję za odwiedzinki.
UsuńPiękną wiosnę widać w Twoim ogrodzie. U mnie też zimy nie było. Zdrówka życzę.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Dziękuję
UsuńU mnie też już kwitną kwiaty i drzewa :))
OdpowiedzUsuńPewno piękne widoki masz... U nas przymrozki... Deszcz...
UsuńPozdrawiam
W Twoim wieku Agatko nie wolno na zdrowiu podupadać:))) Mam nadzieję, że gdy dotrze ta prawdziwa, ciepła wiosna to i zdrówko wróci - w końcu wiosna to nowy, piękny początek.
OdpowiedzUsuńU nas chwilowo wróciła zima i od wczoraj sypie. Może lepiej, że teraz:) Uściski.
No widzisz Ewuniu... Stało się... I muszę uważać na siebie... Wszystko wróci, i wiosna i słoneczko... Tak jak piszesz, nowy początek😍
UsuńRzeczywiście w tym roku zima ominęła nas… U mnie też powoli zaczynają pojawiać się pierwsze oznaki nadchodzącej wiosny ;)
OdpowiedzUsuńOby już zimy nie było... Wszyscy zaczeli już porządki w ogrodach... Szkoda by było naszej, ciężkiej pracy. Niech już przyjdzie wiosna😍pozdrawiam.
UsuńMam nadzieję, że już Ci lepiej i pozbierałaś się co nieco, bo wiosna nadchodzi 😄
OdpowiedzUsuńJuż lepiej.... Trzeba się pozbierać, i do pracy wrócić i w ogródek pójść... Wiosna przecież.... Nie może być inaczej. Pozdrawiam
UsuńJa też zaczęłam porządki w ogrodzie, oby duże mrozy nie przyszły, bo wszystko tak ruszyło. Powojniki mają wielkie pąki, odważyłam się przycinać. Życzę zdrowia!
OdpowiedzUsuńDziękuję... Oby zimy już nie było... Będzie dobrze. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń