Wczoraj zaraz po obiedzie zabraliśmy się za porządki w ogrodzie...ku jesieni,ogród już taki właśnie i dzięki hortensjom,przybyło ich o kolejne dwie levana i candlelight.Lubuje się w bukietowych hortensjach,jakoś ogrodowe do mnie nie przemawiają.Piękne ale przemarzają.Bukietowe kwitną co roku,i z roku na rok są większe i kwiaty ogromne,stożkowe...lubie ich spektakl przebarwiania...od bieli po ciemny róż.
Przedstawiam moją skromną kolekcje ;-)
L |
WR |
L |
PW |
PB |
L |
CL |
KRZEWIASTA ANABELL |
moja zachciewajka.trytoma odm banana hihi
TROCHE EGZOTYKI |
jedna z naszych najstarszych rabat przeszła wczoraj metamorfoze.total odmłodzenie.zniknęły kępy floksów,pięciorniki i lawenda....jest prześwit bo hortensje się rozrosną A za chwile dosadze troszkę cebulek ,,,nie zaszkodzi a wiosną będzie tu w końcu kolorowo.
Ps.Cebulki dostałam w prezencie od kuzynki.Ania wraz z mężem odwiedziła przepiękne ogrody Hortulus w Dobrzycy.Mnie zostało podziwiać tylko zdjęcia i poczekać co mi z cebulek wyrośnie ;-)
dodam że są to same rarytaski i super jest mieć taką kuzynkę co pamięta że w rodzinie ma zakręconą miłośniczkę kwiatków.
MAM NADZIEJE ŻE W TOWARZYSTWIE BĘDZIE IM RAŹNIEJ ;-) |
Kolejne metamorfozy wkrótce,bo jesień jest od tego ,by dosadzać,przesadzać ,,kombinować ;-)
samych przyjemności dla Was.
i dla odmiany
Lato i jesień jeszcze się dogadują ;-)
ale wkrótce jesień się rozgości i też może być kolorowa ...
ps.dodam tylko że lece pozbierać dyńki ozdobne :-0
udanego ,ostatniego weekendu wakacyjnego ;-)
Buziaki.pa pa
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz