października 13, 2024

Październik i prace porządkowe w ogrodzie.

 Dzień dobry.

Takie ostatnio szare dni, deszczowe na przemian ze słońcem i wiatr. Kolejne przymrozki za nami. Taka aura zdecydowanie za szybko. Październik jednak nie do podziwiania, trzeba było zakasać rękawy i zacząć porządkowanie. A wszystko przez te wrześniowe przymrozki. A teraz jeszcze wiatr, deszcz.

Można by powiedzieć, że ziemia się nawadnia przed mrozami, które mają za kilka dni nadejść. 

Ale za nim o tym, tymczasem dziś.




Sumaki pięknie się wybarwiają.





Rdest zgubił swoje białe kwiaty.

Winobluszcz robi się goły.


Część traw zmienia już kolory na typowo jesienne.

Supertunie jeszcze dają radę a hortensje ususzone , że z daleka już widać.

A w sadzie???



Rozkwitł miskant olbrzymi.


Został się taras do ogarnięcia. Meble chowamy do domu a firanki ściągam, piorę i do szafy na przyszły rok.

Mirabelki zaczynają gubić liście. Trawa w sadzie pokryta liśćmi.



Przepięknie przebarwia się ambrowiec 



W warzywniaku 

Robi się pusto.

O czym chciałam ??? 

Porządkowanie. Miałam na myśli, uprzątnięcie mebli ogrodowych i zabawek. Spuszczanie wody w beczkach do oczka wodnego, umycie beczek i schowanie na zimę. Uprzątnięcie warzywniaka i ostatnie pielenie na rabatach, nawiezienie rabat nawozem jesiennym. Kilka udało nam się odhaczyć  z listy. 

Uprzątnięcie warzywniaka. To nie tylko dwa słowa, to....wykopki warzyw , wykopy karp dali( to niestety jeszcze czeka) odchwaszczanie, sprzątanie foliaka, pochowanie donic z truskawkami, ścinanie malin, kolejny kompostownik tak na ziemi w warzywniaku ( szczerze , to nie bawię się z jakimiś super pięknymi kompostownikami.) Sporo tego ale Każdego dnia , pomaleńku , ogarniam i mam nawet ręce do pomocy. Fajnie tak , rodzinnie ogarniać swój kąt na ziemi i przy tym super się bawić.






Wykopki marchewki okazały się fajną frajdą dla dzieciaków. Kto największą.??? 


Cieszymy się z plonów warzywniakowych. Cukinie i kabaczki czekają w kolejce, najlepiej na naleśniki, rzodkiewki wciąż dzielnie walczą w wannach, jeszcze nie pozbierane wszystkie  jabłka, choć już pięknie pachnie w piwnicy, jakby piekła się tam szarlotka 😁 

O pracach, choć nie powinno się tak tego nazywać , można wspomnieć sporo. Chciałabym też wykonać inne rzeczy, by znowuż wiosną mieć tego mniej, ale czy pogoda pozwoli? Deszcz oczywiście potrzebny, wiatr do tego sprzyja, że wysusza znowuż i koło się zakręca. Czasem wyjdzie słońce, jest wtedy naprawdę pięknie. Taki widok na chwilę. Trawy wyglądają w tym słonku niebiańsko. Jako , że dostałam na ich punkcie bzika, dokupiłam ostatnio jeszcze kilka sztuk. Stwierdziłam na ten moment, że to faktycznie koniec. Koniec końców zanim przyszły  deszcze i wiatr i mróz biegałam po ogrodzie, więcej oczywiście po sadzie i kombinowałam , gdzie by je  dosłownie wcisnąć. Zrobiło się naprawdę ciasno. I chyba czas przystępować. Chce wcisnąć trawę tam, a okazuje się , że muszę wykopać coś, i te coś muszę gdzieś indziej wcisnąć , a to jeszcze po drodze nadziewam się na tulipany, które niedawno tam posadziłam, o których już zapomniałam i oczywiście bach szpadlem, jedną drugą cebulkę, czasem i lilia poszła pod szpadel. UPS. Naprawdę robi się ciasno.  Jednego popołudnia udało mi się tak polatać ze szpadlem, taczką ziemi, wiadrami kompostu, konewkami z wodą  i ogarnąć nie tylko kupione roślinki a i te co są nie tam, wyszło w sumie aż 17. To było wyzwanie. Oj jaka ja zadowolona była. Można było potem w końcu powiedzieć , to jest to , tak ma być. Podoba mi się.  Kręgosłup to wieczorem mocno poczuł a ja spałam jak niemowlę. 😅 

Młode trawy , jeżówki i poprzesadzane rośliny zostały zabezpieczone słomą , popodlewane, te poprzesadzane powinny być ścięte. 

Teraz całą robotę robi deszczyk i za to dziękuję. Nowo posadzone roślinki solidnie nawodnione wejdą w dobry spoczynek zimowy, by pełną parą ruszyć na wiosnę. 

Traw przybyło i mam nadzieję, że to było to💪💪💪 widoki wynagrodzą nam te prace i za kilka lat będzie trawiasto. 😁 



Taka to ogrodowa pasja 😅😅😅 

Udanego tygodnia życzę. Pogody przede wszystkim i w serduchu i na zewnątrz. 😉 Agata 🙋

9 komentarzy:

  1. Witaj 🙂
    Ależ pięknie jesiennie się zrobiło u Ciebie w ogrodzie. Te trawy są naprawdę piękne i przyciągające wzrok!
    A z Ciebie to Gospodyni na medal! Tyle zrobić w pojedynkę! Serdecznie podziękował.
    Trzymam kciuki abyś zrobiła sobie wszystko przed zimą tak jak zaplanowałaś.
    Serdecznie pozdrawiam 🙂

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję kochana za doping. Idziemy kopać dalie. Pogoda jest , trzeba podziałać. pozdrawiam

      Usuń
    2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
  2. Jestem zaskoczona, że w połowie października ogród tak pięknie wygląda i tyle w nim kolorów :) gratuluję serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie tak.dzisiaj już mamy słoneczko i jest wprost cudnie, druga wiosna...choć liści mniej z dnia na dzień jest pięknie. Pozdrawiam

      Usuń
  3. It's always bittersweet to see the garden changing with the seasons. The vibrant colors of autumn and the bare branches have their own kind of beauty. Here’s to embracing the changes and preparing for the colder days ahead.

    Wishing you a great day. Read my new post: https://www.melodyjacob.com/2024/10/ultra-rich-anti-aging-cream-for-improved-skin-hydration-and-radiance.html

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. That's true. It's wonderful to enjoy autumn colors like this. It's beautiful when the sun is shining. You have to be happy, because perhaps these are the last such beautiful days. Regards. and thank you for inviting me.

      Usuń
  4. Również zaczęłam sprzątać, bo noce coraz zimniejsze, więc już nie ma na co czekać. Wiem co czujesz. Cieszą ogrodnika takie plony jak Twoje! Myślę, że jak codziennie coś zrobię, to się z tym wszystkim uwinę bez większego wysiłku. Mam na podwórku dwa duże jesiony. Wybarwiły się teraz pięknie. Niestety liście zaraz opadną i trzeba będzie grabić. 🫣Mimo wszystko lubię ten czas. Dobrego tygodnia! 🤗

    OdpowiedzUsuń
  5. Cześć Kochana :) Pomału wracam... ogromnie się cieszę, że jesteś i masz się dobrze. Buziaki :D

    OdpowiedzUsuń