Witam w ostatnią niedzielę sierpniową. Jak co tydzień zabieram Cię na spacer po naszej okolicy. A więc zapraszam 😉
|
Komuś zachciało się bryki 😂 |
|
W końcu uwięziona w Wielkiej donicy, kwitnie odętka wirgilijska. |
|
Korale ognika. |
|
Ujęcie szerzenia w locie. Niestety w tym roku jest ich więcej. |
|
Lawina kwiatów rdestu... Uwielbiam. |
|
Jedna z rozplenic w pełni kwitnienia. |
To był przód, znaczy wkoło ogrodu przydomowego, a teraz trochę widoków z tyłu 💪 sad i taras
|
Przy winogronie trzeba uważać, kręcą się tu szerszenie. |
|
Zakwitła ostatnia lilia. Naprawdę ostatnia 😔 |
|
Przy tarasie pachnie budleja Dawida... Inaczej motyli krzew. |
I zajrzymy na koniec do serca ogrodu, czyli warzywniaka 💕 kolorowo, zielono i smacznie....
|
Dalie które urosły i zakwitły na moim kompostowniku 💪💪💪💕 mam je drugi rok. A już myślałam, że karpy po prostu wyschły na wiór a tu proszę. |
|
I tak co drugi dzień, miska i idę... Uwielbiam. |
|
Będą kolejne zbiory fasolki a niedawno ją siałam... A jeszcze z majowych siewów fasolki nie wyzbierałam... Szaleństwo. |
|
Papryki z nasiona... Siane były w styczniu. |
|
Z kupnuch sadzonek nie jestem zbytnio zadowolona, owoce i liście jak widać.. Choroby, zaraza... |
|
Za to moje z nasion zdrowe, owoców dużo... Nie ma to jak samemu się wysieje, wiem czym podlewam, co daję. Kupiłam kilka, bo obawiałam się, że moje nie zdążą zaowocować. A tu proszę, przegoniły kupne i to już 3 razy. Hihi. Jeszcze mam w gruncie, zobaczymy.. |
|
I tak rzutem. Za niedługo spróbujemy arbuza 😊😊😊
|
A na koniec spaceru.... Chwalenie się, nie chwalenie...moje prace tego tygodnia... Bukiety, bukiety do domu i na salę do udekorowania... Wszyscy zadowoleni a najbardziej ja. Jejku jaka ja jestem dumna z siebie.. To mnie tak pochłania, że zapominam o Bożym świecie. Dobrze, że mam synka, który mnie pilnuje 😂😂😂💕💕💕
Coś co lubię robić. Wszystkie kwiaty są z mojego, skromnego ogródka... Mogłabym tak codziennie i na końcu nie miałabym co podziwiać w ogrodzie... A jeszcze jest tak pięknie, letnie, kolorowo.
|
Tyle, aż tego było... |
|
A ten z rozchodnika💕💕💕 dla pani młodej przy składaniu życzeń... Synek z nim podchodził. |
|
Takie do domku... Jeszcze liliowe... |
To by było na tyle... Trzymajcie się i do usłyszenia we wrześniu 🙋♀️ Agata.
|
Kwiat hibiskusa, ketmi 😍 |
Pa.
Agatko, jak zawsze z ogromną przyjemnością pospacerowałam po Twoim ogrodzie i jak zawsze wszystkim się zachwycałam, i częścią ozdobną i warzywną i bukietami. Szczerze podziwiam Cię za ogrom pracy jaki wkładasz w swój przecudny ogród. Wspaniałe rezultaty jakie osiągasz, wynagradzają cały trud.
OdpowiedzUsuńŚciskam Cię serdecznie, Agness:)
Dziękuję Aguś za odwiedzinki i miłe słowa. To takie budujące... Dziękuję. Również ściskam.
UsuńWspaniały ogród Agatko, piękny, kolorowy, do tworzenia cudnych bukietów gotowy. Nie ma to jak swoje warzywa, zupełnie inny smak. W mojej okolicy na szczęście nie ma większej ilości szerszeni niż inne lata. Pozdrawiam serdecznie i życzę udanego nowego tygodnia.
OdpowiedzUsuńO to właśnie kochana chodzi. Wszystko co potrzebne, mam pod ręką ale. Są gatunki roślin, które koniecznie muszę mieć więcej. Hihi. To jest właśnie pasja. Pozdrowionka.
UsuńTwój przebogaty ogród zawsze zachwyca. Przeraziłaś mnie tymi szerszeniami, ich ukąszenia potrafią być śmiertelne, a jest ich coraz więcej.
OdpowiedzUsuńBukiety zachwycające, super, że odnalazłaś kolejną pasję.
Pozdrawiam Cię serdecznie.
Tak Cielinko, niestety szerszeni jest dużo... I tak ukąszenia mogą być śmiertelne... Na szczęście umiemy sobie z nimi poradzić. Dziękuję za odwiedzinki. Pozdrawiam
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńU mnie szerszenie też się zdarzają niestety, uciekam przed nimi zawsze, bo już z daleka słychać to ich głośne bzyczenie :) U Ciebie jeszcze pięknie i kolorowo, w ogóle nie widać zbliżającej się jesieni. Kwiatów całe mnóstwo, a bukiety są zachwycające, nie ma to jak sprezentować komuś bukiet z własnych, ogrodowych kwiatów :) Pozdrawiam Cię cieplutko, Agatko...
OdpowiedzUsuńLato trwa, niech trwa... W lipcu były deszcze, więc długie lato będzie jeszcze. Zobaczysz. Pozdrowionka przesyłam.
UsuńPiękny ogród, warzywny i ten kwiatowy. U mnie osy niestety winogrono zaatakowały. Pewnie trzeba było siatkę dać przeciw owadom, ale mam krzew winny pierwszy raz i wyjątkowo słodkie grona w sierpniu stąd tyle os.
OdpowiedzUsuńWitaj, dziękuję za odwiedzinki. To prawda, siatka by się przydała, tylko mój winogron już jest sporych rozmiarów, ciężko by było z siatką...nic,owady się pocieszające, i zakładają. Trzeba się dzielić. Pozdrawiam.
UsuńAgatko
OdpowiedzUsuńOgród wygląda jeszcze bardzo letnio, kwiaty szaleją kolorami i jest bajecznie! Bukiety piękne!
Pozdrawiam serdecznie:)
Dziękuję za miłe słowa... Lato w pełni, niech trwa... Pozdrawiam.
UsuńPrzepiękne bukiety stworzyłaś, ogród odwdzięcza Ci się jak tylko może takimi wspaniałymi kwiatami... Szkoda, że powoli to wszystko chyli się ku końcowi, dzisiejszy dżdżysty dzień rodem z głębokiego listopada przypomniał, że chłodna i szara połowa roku już tuż tuż.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! :)
Jejku Max dziękuję... A jeżeli chodzi o pogodę, to u nas pięknie, lato i czasem popada... Listopadową pogodą zdążymy się nacieszyć, oby było pięknie. Pozdrawiam.
UsuńSuper okolica. Ukwiecona! Piękne bukiety, bajeczne. :)
OdpowiedzUsuńCiesze się, że się spodobało. Pozdrawiam.
UsuńOnętkowy raj ♥ Też mam ich sporo i po prostu je uwielbiam. Mam chyba teraz 5 ich gatunków. Wczoraj po deszczu popracowałam w ogrodzie i tak trzeba już zaczynać usuwać ogórki i krzaki pomidorów. Taki smuteczek w tym jest.
OdpowiedzUsuńO tak onętkowy raj... Ja też troszkę popracowałam w ogrodzie... Tak niestety trzeba... Sprzątać ale głowa do góry jeszcze można siać 😉😉😉ja to robię i jesienią przy dobrej pogodzie zajadamy jeszcze szpinak, rukole, sałatę, rzodkiewki.... Pozdrawiam.
UsuńAgata ten winogron z ostatniego zdjęcia to z Waszego ogrodu? Jeśli tak to szczerze podziwiam rękę do roślin,bo zwykle te ogrodowe winogrona to takie drobne. Papryki też okazałe. A o malinach to nawet nie mówię.
OdpowiedzUsuńKwiaty też takie piękne i kolorowe, ale i tak całe show w tym wpisie skradł kotek na autku. Na początku nie dotarło do mnie co,a właściwie kto jest na tym pojeździe 😂
Gorące pozdrowienia 🙂
Dziękuję kochana za odwiedzinki... Z Czarka, kota, to nie mogłam normalnie, uśmiałam się... Kochana wszystkie zdjęcia, które pokazuje na blogu są mojego autorstwa i z mojego ogrodu, także ten tego, winogron jest mój... Na YouTube mówiłam, co robię, kiedy atakują go choroby, jak obcinam praktycznie do zera z liści, podlewam różnymi gnojówkami i i bum, rosną giganty, słodkie, przepyszne... Dla nas wystarczy. Pozdrawiam, trzymaj się.
UsuńTwój ogród jest jak raj. Wszystko zadbane i piękne. Masz dobrą rękę do roślin i dekoracji. Pozdrawiam serdecznie 🌺🌺🌺🌺
OdpowiedzUsuńDziękuję pięknie za komentarz i miłe w nim słowa... Ale dodam, że też duża zasługa męża... Ma rękę do sadzenia roślin... Dziękuję. Pozdrawiam.
UsuńPrzepiękny ogród! Tyloma wspaniałościami Cię obdarowuje :) Strasznie mi szkoda, że wakacje już się kończą. Już czekam na kolejne ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję. Zli mi szkoda, że wakacje już się kończą... Miejmy nadzieję, że równie piękny, ciepły, kolorowy będzie wrzesień jak i jesień. Pozdrawiam.
UsuńWitam serdecznie ♡
OdpowiedzUsuńPrzepiękny spacer po cudownym ogrodzie :) Ach ten sierpień... był zaskakujący. Fajnie, że już nadchodzi jesień, gdy jest ciepła i pogoda, to bardzo ją lubię :)
Bukiety cudowne, mam wrażenie, że czuję ich zapach przez monitor! :)
Pozdrawiam cieplutko ♡
Witaj Klaudia. Dziękuję za odwiedzinki. Cieszę się, że spacer się podobał... A jesień też taką właśnie lubię. Oby taka była. Pozdrawiam.
UsuńMiejmy nadzieję, że będzie piękna i inspirująca :)
UsuńOczywiście, że tak 💕💕💕💥⛱️🌈💪
UsuńJak zwykle pięknie u Ciebie i różnorodnie. Ale to kot na samochodzie skradł moje serce. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńHejka, dziękuję za odwiedzinki. Ach ten Czarek, już niejednej skradł serducho. Pozdrawiam.
UsuńJak pięknie kwieciście, przyjemnie spacerować u Ciebie. Brawa dla koteczka, mój jeszcze prawka nie zdał :D. I brawa dla Ciebie za tyle przepieknych bukietów <3
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedzinki... Za miłe słowa i o koteczku. Hihi. Pozdrawiam.
UsuńAgatko!
OdpowiedzUsuńUwielbiam spacery po Twoim niezwykłym ogrodzie. Odnoszę wrażenie, że mogę zobaczyć tutaj zobaczyć każdą roślinę jak w Ogrodzie Botanicznym. Twoje bukiety są prześliczne a ten z rozchodnikami bardzo oryginalny.
Serdecznie pozdrawiam:)
Cieszę, się Luciu, że Ci się u mnie podoba... Dziękuję za przemiłe słowa. Do usłyszenia niebawem. Pozdrawiam.
UsuńPrześliczne kwiaty w Twoim ogrodzie, ale też winogrona, papryka, malinki... Cudowny wianek dla pani młodej ! Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńWitam. Cieszę się, że spacer si podobał. Dziękuję za miłe słowa. Pozdrawiam serdecznie.
Usuń