kwietnia 19, 2020

Wiosna w lesie.

Witajcie ... Tyle niedobrego się dzieje na świecie że człowiek zapomina o sobie... A mianowicie chodzi mi o bloga, przecież to już 5 lat. 5 bitych lat jak jestem tu z Wami... Kurcze jak ten czas zleciał. Nie robię żadnego konkursu, zaoszczędźmy listonoszy, ich życie i zdrowie. I tak mają dużo pracy...A ja się ogromnie cieszę że jestem tu z Wami, blogowa sfera wiele mnie nauczyła... Tyle rzeczy się nowych dowiedziałam... Wirtualny świat jest jak bajka... Ale na żywo wszystko wygląda o wiele piękniej... Wielu z nas poznało na blogu przyjaciół, bratnie dusze i spotkali się na żywo... Ja też już takich poznałam... I cieszę się ogromnie i mam nadzieje ze z niektórymi spotkam się jeszcze kiedyś  oko w oko. Bo bardzie  bym chciała. Może nie w bliskiej przyszłości ale w dalekiej kto wie. Także jest mi ogromnie miło, że jesteście ze mną od początku, wspieraliście mnie gdy było mi źle, jak straciłam bliskie mi osoby... Tamten rok był naprawdę ciężki... Dziękuję  Wam, jesteście kochani...
W zamian zabieram Was na spacer do naszego ogródka... Kiedyś to było "podwórko" teraz po latach stwierdzam że podwórze zamienia się w piękny ogród,nasz ogród. Nasze podwórko jest podzielone na kilka części...ale to już o tym wiecie... I w tę stronę idziemy... Nie chcemy mieszanego ogrodu... Warzywniak to warzywa a sad to w owoce, trawę i mnóstwo stokrotek... O które walczę, żeby się w końcu zadomowiły... Była czwarta próba... Może w końcu się udało... Będzie i piąta... Na 5 lat bloga, 5 paczek nasion jeszcze do wysiana..
A więc zapraszam do ogrodu,gdzie przed bramą witają dwie białe damy, tawułki, pęcherznica, trzmielina kilka róż i forsycja...jest jeszcze pnącze rdest auberta...(pokrzywy hihi), który po 3 próbie udał sie. Marzy mi się nad bramą,gdzie będzie się wspinał po pregoli  ale to w osobnym poście...











Uwielbiam tawuły jak kwitną... Kwitnie mnóstwo kwiatów... Ale to dopiero początek i lata mnóstwo pszczółek, motyli,żaby rechoczą, ptaszki śpiewają... Nie mogło zabraknąć domku dla owadów...
Stary już domek został opuszczony ale dostał drugie życie... Jako stolik pod nowy domek... Sami zobaczcie.
To nie domek to już prawdziwy hotel dla owadów...
Zaczęło się od projektu...
Nela jest mega zadowolona, mąż i córka spisali się na medal... Nawet Maciuś pomagał.

















A stary domek dla pszczółek służy jak pisałam wyżej jako stolik pod nowy domek...

Idziemy dalej kochani, bo nas pszczółki pogonią a nie powiem mają co teraz w sadzie robić...















Dbamy o to by w niektórych zakątkach sadu stały poidełka z wodą dla naszych maleńkich przyjaciół
A Słoneczko świeci, jest gorąco .
Robi się naprawdę kolorowo...
























Ale kochani nie tak szybko... Zostawmy sobie coś na deser...
Mąż oczywiście mój osobisty.... A z tulipanami wrócę później... Bo to odmiany dla mnie nieznane, prosto z Holandii.



A więc do usłyszenia i życzę dużo zdrówka i słoneczka na nadchodzący tydzień. 
Papa

27 komentarzy:

  1. Agatko, gratuluję 5 rocznicy blogowania, to naprawdę jest coś, tyle lat. I życzę wielu kolejnych równie pięknych rocznic <3
    Dziękuję za spacer po ukwieconym ogrodzie. Tawuły zachwycające i ja je uwielbiam. Niestety nie mam tych wczesnych, moja jest znacznie późniejsza, ale równie cieszy. Tulipanki cudo. A domek dla owadów zachwyca :)
    Cudne jest to, że wspólnie, całą rodzinką pracujecie, to tak pięknie scala i pozostają piękne wspomnienia z dzieciństwa, do których naprawdę miło wracać <3
    Ściskam Cię serdecznie, Agness<3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Aguś. Kocham te tawuly. Właśnie Agatka mi podpowiedziała jak można je ukorzenic nawet nie wiedziałam... Też mam te późniejsza tawule.rosnie dość wolno ale pięknie kwitnie pozdrawiam. Życzę zdrówka

      Usuń
  2. Gratuluję, Agatko, 5 lat to mnóstwo czasu I tak wiele się u Ciebie zmieniło... Życzę Ci, żeby w następnych latach były to tylko zmiany na lepsze.
    Ogród masz bogaty i zadbany i tylu nieocenionych pomocników i pogodę zdecydowanie cieplejszą. Pamiętasz o wszystkich, którzy korzystają z ogrodu, pięknie.
    Pozdrawiam wiosennie.:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Celinko.to prawda... Mam pomocników i z roku na rok coraz bardziej kocham nasz ogród. Pozdrawiam serdecznie i zdrówka życzę

      Usuń
  3. Moje gratulacje Agatko. Życzę Ci jeszcze wiele, wiele lat wspaniałego blogowania. Ciesz nasze oczy pięknem Twoich kolorowych roślin. Bardzo lubię spacery po Twoim ogrodzie, a las to jest dopiero dar natury. Zawsze się nim zachwycam. Pozdrawiam serdecznie:):):)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. To prawda, las wokół nas to śmiejemy się że to nasz drugi dom. Pozdrawiam życzę zdrówka.

      Usuń
  4. Gratuluję 5 rocznicy istnienia bloga i oczywiście życzę kolejnych blogowych rocznic.
    Cudowny masz ogród. Och, znowu nie mogę się na niego napatrzeć. Coś pięknego.
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. Pozdrawiam. Będę się starać. Będziemy się starać dla siebie dla dzieci. Zdrówka życzę.

      Usuń
  5. Widzę, że u Ciebie z tydzień szybciej niż u mnie. Ta biała tawułka u mnie dopiero się budzi. Uwielbiam ją. Jeśli dolne gałązki jej przyciśniesz do ziemi (nie końcówki, tylko tak ogólnie gałązkęz listkami) możesz nawet przycisnąć kamykiem, to puści korzenie i od tego ruszy niezależne kłącze i będziesz miała kolejny krzew. Wasze domki dla owadów zainspirowały mnie :D Są fantastyczne!! Pozdrawiam Was wszystkich bardzo serdecznie i życzę nieustająco zdrowia :)
    Jak dobrze, że zerknęłam na komentarz Karolinki - oczywiście gratuluję kolejnej rocznicy bloga :))))))) Widzisz, jak oczarował mnie domek dla owadów? Wszystko pozapominałam :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Agatko. Nie wiedziałam. Ale sprubuje... Z kalina mi się tak udało i mam 8 dodatkowych krzaczkow. Nie wiedziałam że z tawuła tak można. Oczywiście że s próbuje. Tak domek to wykonanie męża i córki. Taka praca scala. Na prawdą córka jest zachwycona a my zdobyliśmy kolejna nie tylko ozddobe ale coś co mam nadzieję posłuży naszym skrzydlatym przyjaciołom maleńkim. Pozdrawiam. Zdrówka życzę.

      Usuń
  6. Gratulacje z okazji rocznicy.:) Życzę kolejnych udanych lat w blogosferze i dziękuję za wspaniały spacer Agatko.:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję i zapraszam. Drzwi są zawsze otwarte 😉😉😉

      Usuń
  7. Gratuluję rocznicy blogowania! A nowy domek dla owadów wspaniały, oby miał jak najwięcej lokatorów.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. Oby Tamaryszku.pozdrawiam cieplutko. Zdrowia życzę i pięknego dnia.

      Usuń
  8. zazdroszczę obecnie każdmeu kto ma ogród ;) jak ja bym chciałą wyjśc z domu na lajcie bez maseczki i posiedzieć sobie ot tak o ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No współczuję naprawdę... Ale mimo tego poczułaś się lepiej spacerując po moich włościach... Poczułaś ten zapach lasu, śpiew ptaków i promienie słoneczka grzejące nie tylko buźke. Bo ostatnimi czasy ciepłej na dworzu niż w domu... No może dzisiaj jest zimniej,bo nie ma słoneczka...

      Usuń
    2. Mam nadzieję ze ci się u mnie podobało. Zapraszam wkrótce na kolejny spacerek. Pozdrawiam

      Usuń
  9. Agatko, gratuluję pięcioletniego blogowania. To niesamowicie długi czas. Kto by pomyślał, że tak długo się znamy:) A jak dzieci Wasze urosły! Czas tak szybko umyka.
    Piękna wiosna na Twoim terenie, jest ślicznie biało. I uroczy domek dla owadów powstał. Moje pszczółki murarki w tym roku jakieś słabe. Mało się ich wykluło, a drzewa kwitną:)
    Pozdrawiam cieplutko i zdróweczka dla całej Twojej rodziny życzę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Aniu. To prawda 5 lat, to już tyle lat. Ogromnie się cieszę, że ciebie, was wszystkich tu poznałam... Powiem szczerze że u nas pszczół całkiem całkiem, widać na każdym kroku.. Murarek mniej... A i przymrozków nie ma. Jest co zapytać. Cieplutko pozdrawiam. Dziękuję...

      Usuń
  10. Solidnie napisane. Pozdrawiam i liczę na więcej ciekawych artykułów.

    OdpowiedzUsuń
  11. Ogólnie sama zieleń jest niesamowita i ja również uwielbiam spędzać czas w moim ogrodzie. Teraz jestem na etapie szukania dobrych mebli ogrodowych. Jak widziałem w sklepie https://ogrodolandia.pl/ to właśnie meble w takim stylu najbardziej mi się podobają.

    OdpowiedzUsuń
  12. Świetnie napisany artykuł. Mam nadzieję, że będzie ich więcej.

    OdpowiedzUsuń