lutego 16, 2020

Czyżby to już przedwiośnie???

Czyżby to już przedwiośnie???
Czy nie za szybko??? Czy ja przespałam zimę, czy co??? Nawet śniegu nie widziałam, kuliku nie było... A tu proszę słoneczko, kwiatki budzą się ze snu,i pracować się chce w ogródku. Gdyby zdrowie dopisało nie leżałabym teraz i to na urlopie, i jeszcze gdy taka pogoda... Na szczęście teraz pada, to wybaczam. Niestety podupadłam na zdrowiu, z jednej strony co się dziwić, całe życie ciężko i kręgosłup...