Witajcie,troszkę mnie nie było bo trwał u nas remont i zima,najgorsze mrozy za nami..narazie skończyliśmy remonty,trochę niech mój mąż odsapnie i będziemy rozglądać się za tapetą na korytarz.Mój m.się spisał,,nawet wiosenna zupka mu tego nie wynagrodzi,po remoncie pomagał sprzątać cały domek,mył okna,podłogi itp...córka oczywiście też pomagała...ale po remoncie wiadomo... na święta błysk i na powitanie maluszka...dzisiaj prasowałam ,jedno z przyjemniejszych rzeczy a jak pachnie dzidzią ;-0 a męża puszczam na ryby.
nasz salonik,,będzie krótko bo to nie blog o remontach hihi ale fototapeta ma jednak coś wspólnego z naturą...
m.najpierw zrobił zabudowe pod tv,lampki led i inne zabudowania,to najdłużej szło,dla mnie końca nie było widać,troche się wściekałam,potem 2x tynki ,gips i gipsowanie a tego chyba nikt nie lubi....malowanie i dekorowanie już poszły gładko.
u Neli również pachnie przyrodą-motylki...
Neli marzył się łapacz snów i ma,,wykonanie babci Gosi
chciała tak jak my mamy w sypialni
a w sypialni na ścianie tulipany,są jeszcze lilie orientalne i lilie wodne...trochę przyrody w domku musi być zwłaszcza gdy za oknem zima albo deszcz.
A teraz parapetowe love,jednak w salonie im najlepiej... w tym roku skromniej
wczoraj siałam pomidorki i 1 arbuza hihi |
a jeżeli chodzi o nasiona,szaleje od maja i będzie kilka nowości
to dla mnie nowość,uprawiał ktoś może. |
tu również nowości oprócz malope |
tu również n.zwłaszcza porcelanka ,tym razem dokupiłam czarne z b.obwódką i niebieskie.szarłaty kolorowe mam nadzieje że rozsieją się jak te zwykłe odmiany. |
dynie dynie mnóstwo dyń dla córci. |
a to był gratis i nie wiem. |
Mam nadzieję że nie zanudziłam...wszystkiego dobrego i miłego pierwszego dnia wiosny.
A jaka zupka? oczywiście szczawiowa...dzięki Alutka, myszy odwołane ;-0 hihi żartuje
dziś za oknem słońce,troszkę jeszcze w nocy mrozi ale zima za nami ,prawdziwa wiosna coraz bliżej...żaby się budzą ...trzymajcie się...pa
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz