Jest pięknie,po ulewnych deszczach zrobiło się w końcu ciepło,smacznie i kolorowo.Kwitną kwiaty,dojrzewają owoce i w warzywniaku zrobiło się ciekawiej,...chciałoby się zostać tu na zawsze...
Jak zawsze mój ogrodowy misz masz.Tak lubię...Lato niech nam takie właśnie trwa...
bób |
jarmuż w towarzystwie bobu. |
ogórki zaczynają się rozłazić na boki i zaczęły kwitnąć |
kukurydza w tym roku nie ozdobna...póżno zasiałam ,zobaczymy co będzie |
zielono ,kwitnąco i wiszą pomidorki. |
groszek ma się ku końcowi... |
obowiązkowo kolorowa pizza |
truskawki poszły na zmarnowanie...naleweczka nastawiona trzy tyg temu... |
przy takim zapachu miło spaceruje się m.in.do foliaka. |
moje ogrodowe love
zaczynają kwitnąć lilie |
bobek w kokonie.mogłaby godzinami w nim przebywać ...guciek gdzies tam też przebywał. |
floksy,moje ulubione... |
lawenda... |
co cztery głowy to nie jedna... |
żywopłot z topinamburu...nie walcze z nim ...do jesieni. |
pierwszy kwiatek dalii |
krzewuszka nadal kwitnie |
kosmoski |
kwitną hosty |
i na koniec moje dzisiejsze poczynania.gimnastyka rąk i tadammm. |
choć ramię nadal boli... |
nie poddaje się... |
udanego tygodnia.zdrówka życzę i dziękuje że jesteście ...;-) |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz