Hejka. Dziś tak krótko
O tym co piękne i przemija...
Tych Lili Wam nie pokazywała a one takie piękne... W tym roku krótko kwitły.
Dzis jest okazja...
To dla nich... (*)
Lato się skończyło, do ogrodu zapukała jesień... Od kilku dni deszczowa, chociaż czasem słoneczko wyjrzy zza chmur... A gdy już rozświeci na całego... Chmury odchodzą, robi się pięknie... To piękno kiedyś przeminie....
Roślinki przekwitną... I zasną do wiosny, by znów się potem obudzić i cieszyć...
Eh jak ja nie lubię tego pędzącego, błyskawicznie czasu... Dnia, tygodnia, pór roku, roku... Od świąt do świąt....
Dobrze że są zdjęcia, albumy... Jest co powspominać, człowiek pamiętliwy.... Piękne chwile zostają na zawsze w sercu.
I cieszę się że jest mój blog 😉.
Ach ta jesień, deszczowa.. A i Grzyb się ruszył, a jak u Was :-)?
Trzymajcie się. Buźka. Pa
Magurka skąpana w śniegowej szacie
-
- Księże, miał ksiądz zamówić ładną pogodę - nie żadnym "Szczęść Boże",
czy też "Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus", ale właśnie tym zdaniem
powitała...
1 dzień temu
Piękne kwiaty, szczególnie te lilie. Myślę, że Oni widzą je z góry i też cieszą się ich pięknem. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękne kwiaty
OdpowiedzUsuńU Ciebie jeszcze pięknie i kolorowo. U nas susza trwa. Grzybów nie będzie niestety. Tylko mocno się ochłodziło. Biedne są nadal nasze roślinki. Pozdrawiam:):):)
OdpowiedzUsuńUwielbiam lilie- zresztą wszystkie kwiaty.
OdpowiedzUsuńPrzepięknie, tylko szkoda tego lata :)
OdpowiedzUsuńCiężkie chwile za Tobą Agatko, oby teraz wszystko układało się w dobrym kierunku i pięknych barwach... kwiaty wyglądają pięknie, sam lilie ubóstwiam. Pozdrawiam! ;)
OdpowiedzUsuńPiękne są Twoje lilie Agatko. Sporo odmian, muszą cudnie wyglądać jak kwitną. Kwiaty cieszą nasze serca. Dobrze, że mamy ogrody, bo pracując w nich zapominamy o wszystkim i jesteśmy szczęsliwe.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Myślę Agatko, że dobry mamy klimat. Lato przemija ale i wraca. Dzięki temu możemy wciąż przeżywać przebudzenie i mamy na co czekać. Zupełnie jak w naszym życiu :)
OdpowiedzUsuńU nas grzybów sporo! Zrobiłam już zapasy i podjedliśmy trochę a po jesiennym lesie spacerować to czysta radość.
Cieplutko pozdrawiam i życzę Ci cieplutkiego weekendu!
Dziękuję, jesteście kochani. Pozdrawiam Was serdecznie.
OdpowiedzUsuńA tak zajrzałam... z tęsknoty za latem :P
OdpowiedzUsuńMówisz że u mnie jeszcze lato.... Jest coraz gorzej... Zimno, pada całymi dniami... A sumaki i wino Liszcz czekają na słonko, wtedy pięknie się wybarwia... A jak tak będzie padać, ciągle to liście opadna i zostaną badyle... Nici będą tej jesieni... 4 razy pochodziła do truskawek, pada, nie da flancow pobrać... Nie wiem czy to jakiś znak, co to ma znaczyć???
UsuńCudowne lilie i nie tylko...Przemijający czas najlepiej widać po Twoich dzieciaczkach, jakie duże...
OdpowiedzUsuńA ja się przyznam, ze lubię tę naszą różnorodność klimatyczną, przynajmniej nie jest nudno.
Pozdrawiam cieplutko.:))
Dokładnie, zgadzam się... Pozdrawiam serdecznie
UsuńJesień, jesień nastała, ale i ona potrafi być barwna :). Tego życzę. Pozdrawiam i zapraszam do siebie :)
OdpowiedzUsuńPotrafi... Dziękuję. Chętnie wpadnę 😉
Usuń