Witajcie,jak zauważyliście mamy nową nazwę bloga....jak Wam się podoba ???
dostęp www zostaje taki sam żebyście mnie jeszcze kojarzyli ;-)że to ta z lasu ;-P
dzisiaj krótki spacerek po sadzie,wszak jeszcze niektóre drzewka śpią ale inne pokazały nam że żyją i już niewiele dzieli je od kwitnienia .Nie mogę się doczekać tej bieli ;-)
opisy pod zdjęciami ;-)
|
świdośliwa |
|
czereśnie |
|
maliny |
|
jagody kamczackie |
|
wyczekiwane pączki pigwowca |
|
agrest |
|
pigwa |
|
rokitnik |
|
morela |
|
dziki bez |
|
nad stawem wierzba płacząca |
|
w sadzie rządziły się krety.powiem Wam że to coś działa |
i chcecie krótki spacer po naszych włościach ,,pochwalić się muszę moim tulipanem ,no pierwszy raz takiego widzę ;-P
|
pomyłki nawet w sklepach ogrodniczych się zdarzają ;-O |
|
niestety większość tulipanów poszło w liście...przyjdzie wykopać cebulki |
|
w wielu zakątkach jest nadzieja ,,pączki są . |
|
zaczęły wyskakiwać lilie te starsze stażem |
wiele krzewów szykuje się do kwitnienia
np.tamaryszki,,my mamy dwa,,złotlin i tawuły których już mam cztery ;-) jedna wygrana w konkursie ;-) u państwa Mareckich ,,którzy prowadzą szkółkę drzew, krzewów ozdobnych,bylin ,czego dusza zapragnie w Rychliku...fachowa porada a roślinki czego chcieć więcej -pierwsza klasa.Tam nawet ten najbardziej wymagający znajdzie coś dla siebie między innymi to ja hihi ;-)
|
w między czasie zajadamy szczypiorek |
i czekamy aż wiosna w końcu pęknie ;-)))
trzymajcie się ciepło i do następnego spaceru ;-) albo i dwóch ;-)))))))))))))))))))))
O tak, każdy listek cieszy, ja też przyglądam się drzewom czy już się budzą... jeszcze nie mogę uwierzyć, że to już. Że się doczekałam :)
OdpowiedzUsuńO tak, racja... Cieszy każde co wylazlo z ziemi:-) a jak ruszy to w ekspresowym tempie że nie nadazymy foty strzelić. pozdrawiam
UsuńAleż pięknie budzi się przyroda u Ciebie. Mnie też wszystko cieszy w ogrodzie. Masz śliczną nową nazwę.
OdpowiedzUsuńDziękuję :-)
UsuńOj, dzieje się :))) Tulipan śliczny, i ja takiego chyba nie widziałam. Teraz brakuje tylko deszczu, u nas susza już spora a słoneczko grzeje.
OdpowiedzUsuńSerdeczności Agatko!
Dokładnie Ewo jest susza...smieja sie ze mnie ze deszczu by spadlo jak mowie. Bys widziala moje auto a jeszcze lepiej jak jedzie sie przez las, co sie za mną wtedy dzieje, a jade niespelna 20/h:-) no ten tulipan to nowość na rynku i w moich stronach hihi. A tak na poważnie to zonkil czy narcyz bo nie wiem do kogo go przykleić. A jeszcze spro ich po kątach. pozdrowionka
UsuńAgatko!
OdpowiedzUsuńPiękna wiosna wkroczyła do Twojego ogrodu! Tulipan bardzo oryginalny.
Pozdrawiam:)
No ten tulipan no to normalnie przeszedl sam siebie hihi. Pozdrawiam
UsuńSporo już wspaniałości w sadzie, z czasem będzie czym się zajadać :D Najlepsze ekologiczne warzywa i owoce ze sklepu nie będą lepsze od tych wyhodowanych we własnym ogrodzie, oczywiście jak się z chemią nie będzie szaleć :D Nazwa bloga mi się podoba, a takiego "tulipana" też miałem parę lat temu. Mimo że oryginalny, jakoś wolę stare odmiany ze starych, wiejskich ogrodów. Pozdrowienia przesyłam i niech deszcz Was nie omija :)
OdpowiedzUsuńOoo deszczu by sie przydalo! To jednak tulipan? Boziu już nie wiem.
UsuńW ogrodzie nie stosujemy chemi. Pod drzewka rzucamy obornik... U nas dużo rolnikow dookola hihi a gdy mszyca i mrowki to walka trwa, wentualnie pryskam wywarem z gnojowki lub z pokrzywy. Tez pomaga. Dziękuję za wizytę. Pozdrawiam
Oczywiście, że to nie tulipan :P Takiego podejścia do ogrodnictwa, życzę każdemu. Pozdrawiam :)
UsuńJa też i dbania o to co się posadzilo przede wszystkim. Kupić, posadzić to nie wszystko... Znam takie przypadki niestety. Trzeba o rosliny dbać a nie tylko czekać na kwiaty albo owoce :-) pozdrawiam
UsuńPiękne, wiosenne zdjęcia! U mnie w ogrodzie już też coraz bardziej zielono i oczywiście mnóstwo pracy przede mną!
OdpowiedzUsuńDziękuję :-) dokładnie, pracy mnóstwo ale za to potem jest na czym cieszyć oko :-) pomalu do przodu, zdążymy :-)
UsuńŁadnie uchwyciłaś wiosenną paradę listków i kwiatów budzących się do życia. :) Aż przyjemnie popatrzeć.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Dziękuję. Super że spacer się spodobal. Zapraszam na więcej :-)
UsuńKochamy tą wiosnę i jej siłę odradzania się. Tulipany mam ostatni rok i nie kupię już ani jednego, nornice pałaszują ile się da. U mnie już bardzo zielono i wypatruję deszczu. Pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuńOj tak z tymi nornicami to utrapienie. Mi chyba zjadly szachownice :-( bo nic nie widzę... Szkoda tak dokładnie... A deszczu i u nas brak, pożary lasów niedaleko a my też mieszkamy w lesie i trocge się boimy. Pozdrawiam
UsuńAgatko, przepięknie pokazałaś budzącą się do życia przyrodę. Uwielbiam ten czas, kiedy drzewa i krzewy pokrywają się taką zieloną mgiełką pierwszych liści.
OdpowiedzUsuńZ tulipanami problem, często się wyradzają, te nowe cebule nastawione są na krótkotrwałe kwitnienia i nawet coroczne wykopywanie wiele tu nie pomaga. Ja uwielbiam te botaniczne odmiany, one cudnie się rozrastają i są znacznie wytrzymalsze.
Ściskam Cię serdecznie, Agness<3
To się zastanowie czy warto wykopywac:-) a z botanicznymi to masz rację :-) bo zaczynalam od kilku a teraz mamy ich parenascie:-) bez wykopywania:-) pozdrowienia wiosenne
UsuńWspaniała wiosna gości u Ciebie, tulipan jest bardzo oryginalny.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Wiosenka i chce się więcej :-) a tulipan tak tak robi wow. Hihi. Pozdrawiam
UsuńOj tak! Długo wyczekiwana wiosna wreszcie rozkwita na dobre. Piękne zdjęcia. Dziękuję za tę wędrówkę.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Alina
Wreszcie hihi. I czekamy na więcej :-)
UsuńPiękne zdjęcia, w końcu widać wiosnę :)
OdpowiedzUsuńWidać widać :-)
Usuń