Witajcie kochani.
Ależ dzisiaj piękny dzień mieliśmy...słoneczko,,ciepełko,ptaszki śpiewały aż do ogrodu by się poszło sadzić,kopać,cokolwiek...ale nie nie ,,to pewno chwilowy stan...aparat w rękę,wózek i poszli na dłuuuugi spacer..
ogłaszam chwilowe przedwiośnie,bo znając życie za kilka dni zasypie znowu śniegiem ...
tak jeszcze dodam...czy to ta zima co pokazujecie to napewno tu w Polsce ???bo aż jestem zszokowana Waszymi pięknymi ,białymi obrazkami za oknem...śnieg sypie ,biało jak bajce,,
aż wierzyć się nie chce...;-)
zapraszam na spacerek ;-)
gdzie jeszcze kilka dni temu słońce próbowało przedrzeć się przez drzewa aż w końcu się udało...
i mamy przedwiośnie...
wiosna stawia wielkie kroki...
mimo pogody dokarmiamy ptaszki
dzień w dzień odwiedzamy nasz zwierzyniec;-)
|
kropek stróż ;-) gdy tylko pojawi się intruz drze jape na całego ;-O pojawienie się jastrzebia na drzewie brzozy zasygnalizował bardzo głośno |
jednak dużo dużo czasu wcześniej kropek stracił swoją panią,do kórnika wlazła kuna...nie pogardziła też gołąbkami,zabrała wszystkie.niestety ...od tamtego wydarzenia na noc palimy światło.
i mamy plany...wiosenne..
także nie zdziwcie się jak za tydzień wyskoczę z postem zimowym pt ''zima atakuje'' hihi...ciepełka Wam życzę no i dobranoc
ps. mam nadzieję że mimo usunięcia konta na google + odnajdziemy się i będziemy dalej w kontakcie...ja straciłam wszystkie komentarze pod wszystkimi wpisami...to nic ,najważniejsze że nie usunęli mi bloga ;-) 4 latka to jednak kupa czasu.trzymajcie się .do usłyszenia.