lubię patrzeć przez okno
gdy na dworze jest zima
pada śnieg wieje wiatr
i mróz mocny trzyma
lubię przez okno patrzeć
na tę biel jej wspaniałą
kiedy wszystko dokoła
otula kołderką białą
na te drzewa uśpione
które kryje pod śniegiem
i na ptaki zmarznięte
szukające noclegu
lubię zimę przez okno
lecz realnie nie znoszę
ostry mróz śnieg zamiecie
to nie dla mnie
ja o wiosnę poproszę...
gdy na dworze jest zima
pada śnieg wieje wiatr
i mróz mocny trzyma
lubię przez okno patrzeć
na tę biel jej wspaniałą
kiedy wszystko dokoła
otula kołderką białą
na te drzewa uśpione
które kryje pod śniegiem
i na ptaki zmarznięte
szukające noclegu
lubię zimę przez okno
lecz realnie nie znoszę
ostry mróz śnieg zamiecie
to nie dla mnie
ja o wiosnę poproszę...
autor nieznany..
Wypatrzone przez córcie łebki przebiśniegów...około 2 tyg temu..taki widoczek raduje...
Focie robione przez mojego m. córcia wyzdrowiała na spacer poszła..
ptaszki też zadowolone...to widać...
a jak zima to biało,zimno,spokojnie i jak zwykle choróbska...tak,tak niestety...zeszły weekend tragedia,skończyło się infekcjami i antybiotykami..na sszczęście już jest oki...
a tydzień temu
wracając od lekarza strzeliłam fotkę...drugi raz taki widok na mieście. Trzeba było uwiecznić...nawet z 38 stop.gorączki...
po kilku dniach córcia czuła się o wiele lepiej i szukała mi skarpetek...hihi
Wracamy do zdrowia i mam nadzieję do blogowania...miesiąc bez internetu,,masakra,nie wiem co naprawiali ale na końcu dostaliśmy nową puszkę :)
Trzymajcie się w zdrowiu i uważajcie na siebie....Pozdrawiam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz