To zdjęcie poniżej niestety tylko kawałek ziemi zarośniętej przez astry.
Ps.Marcinki już mają swoje miejsce :-)
A jak u nas rządzi natura?
Natura rządzi się swoimi prawami :-)
Tawuły szare
Szczypiorek, którego dzisiaj podzieliłam na kilka kępek, za nim czosnek.
Piwionia, którą dostałam 2lata temu, nie wiem czy zakwitnie pisałam już o niej, ale jak tylko pojawi się kwiat, napewno zrobię zdjęcie i Wam pokażę.Kamczatka dopierio zielenieje.
A tulipanami, które przyjechaly do mnie w zeszłym roku prosto z Holandii jestem zauroczona, choć jeszcze nie kwitną, mają piękne kolory na liściach.
Pączki czereśni, jeszcze troszkę i bum.A tu ukorzeniona gałązka forsycji zaczyna kwitnąc
Zielono, zielono
A pięciorniki jakby się ścigali, który szybciej zzielenieje:-)
Tą soczysta zielenią to jestem zachwycona u zlotlinu:-)
Orliki przetrwałyA liliowce i trawa zebra rosną na potęgę.
A zajączek macha Wam papa :-)
Na koniec moje krokusy, w święta się otworzyły, dziś już ich nie ma a białym to nawet nie zdążyłam fotki strzelić, za rok.
weekend ma być bardzo ciepły:-)
Kochani korzystajcie ile się da:-)
Uściski dla Was.
Papa
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz