I tak oto co w ogrodzie piszczy;)
A więc co słychać?:
Róże nadal czarują!
Liatra pomalutku pokazuje swoje białe puszki...
Pysznogłówka
A tu do Was prośba- co to za bylina,bo ja nie wiem-ma ktoś w swoim ogrodzie???
Ma śliczne żółte kwiaty,przeszło 2 metry,u mnie rośnie w półcieniu,na brak wody oklapuje i wymaga podpory!
Godencja i nieproszony gość- słonecznik;)
Budleja nadal pięknie kwitnie,staram się systematycznie usuwać przekwitnięte kwiaty.
Owoce ognika- też wyglądają dekoracyjnie.
Groszek pachnący-wysiał mi się w oponce.
Słoneczniki jak na tę porę??? Sami widzicie.
O tej porze w zeszłym roku był w pełni kwitnienia;)
I reszta...
Datura zmieniła miejsce- ze względu na dzieci,ciężko do niej dojść ale już nie zagraża!
Floksy,hortensje rozświetlą każdy ogród!
Niebo dzisiaj:(
I wczorajsze sprzątanie! Uff było ciężko w tym upale ale daliśmy radę.Mąż sprzątnął stare okna które zawadzały i zajmowały miejsce,odchwaścił 2*5 i przekopał z obornikiem.potem solidnie podlał deszcz-na koniec agrowłóknina i flance truskawk-i taczka cegówek i troche kamieni.
I mamy następne poletko.Obok poletko borówek które wcześniej mąż również odchwaścił,wyłożył agrowłókniną i wysypał trociny.
A dziś Niedziela-odpoczywamy;)
Do zobaczenia w sierpniu;)
Oj bedzie się działo!!!
Pozdrawiam.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz