sierpnia 20, 2019

Sucho....

Witam Was serdecznie po krótkiej przerwie... Czas biegnie niemiłosiernie szybko... Dzień za dniem,  końcówka wakacji a tyle się przydarzyło...Tych dobrych i złych... Życie toczy się dalej...


 Udało nam się pojechać nad morze, dla córki... Była tam pierwszy raz...


A ogród??? ... Żyje... Od czasu do czasu pokropi... Ale mało, mało. 
























Panuje susza... Nie za ciekawe u nas te lato... I kwiaty i owoce, warzywa...
Co ma być to będzie...








 Jesień już bliska... Dni krótkie, noce zimne... I jesienne kwiaty,kolory...juz za chwilę...
Do zobaczonka...

12 komentarzy:

  1. Fajnie, że udało Ci się wyjechać nad morze. Ja tak kocham wszystko co z morzem związane. Ogród masz śliczny.

    OdpowiedzUsuń
  2. O tak, susza w tym roku daje się ogrodnikom we znaki. Ale co zrobić. Cieszę się, że udało Ci się pojechać chociaż na chwilę nad morze i mimo wszystko nacieszyć się nim. Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Susza okropna... To prawda. Jeden dzień nad morzem dobrze nam zrobił. Pozdrawiam

      Usuń
  3. Agatko, świetnie, że wyskoczyliście z córcią nad morze, pewnie była zachwycona i podekscytowana pobytem, wielką wodą i ogromem pięknego, złocistego piasku :)
    Lato faktycznie niesamowicie suche w tym sezonie, szkoda roślinek, ale muszą sobie jakoś radzić.
    Pozdrawiam ciepło, Agness:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O tak Aguś córcia była zachwycona, wracać nie chciała, płakała... Może w przyszłym roku uda nam się wyskoczyć nad morze na kilka dni. Wspaniałe by było. A ogród mimo suszy cieszy. Roślinki dają radę... Hortensji mi szkoda więc latam z konewka, ale u tak im mało... Dopiero zaczynają kwitnąć a inne niestety nie... Pozdrawiam

      Usuń
  4. Lato suche i ulewne na przemian, idzie nieco zwariować, ale ważne, że roślinki jakoś się trzymają i ofiarowują nam piękne kwiaty... Pozdrawiam Agatko! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety u nas susza... Od czerwca padało że dwa razy porządnie... Mało niestety... Stawy, rzeki wysychaja... Ryby też... Taki rok, tak musi niestety być. Pozdrawiam

      Usuń
  5. Smutny ten post Agatko. W życiu nie brakuje tych gorszych chwil, gorszych dla nas i dla roślin też. U nas trochę pada od czasu do czasu ale generalnie ogród wygląda już na jesienny. A u Ciebie wciąż kwitnie wiele kwiatów.
    Przesyłam uściski!

    OdpowiedzUsuń
  6. Agatko w życiu jak w ogrodzie musi być równowaga. Dobre przeplata się ze złym. Życzę Ci by tych złych chwil było jak najmniej, a te, które są niechaj szybko miną. Ogród wytrzyma dużo, lecz faktycznie sucho okrutnie. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  7. Dziękuję dziewczyny za słowa otuchy. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń