grudnia 11, 2019

A czas leci jak...

Witajcie... Szybko zleciał prawie ten rok... Grudzień zleci jeszcze szybciej... Jak szalony... I tak też wlecialam, wpis na szybkiego. Obiad się robi, pralka pierze, ubrania czekają a czas i tak pędzi jak szalony. Nic na siłę. Przecież nie robimy tego na pokaz... ale teście przyjeżdżają, trzeba by było troszku ogarnąć, może coś zmienić, poprzestawiac 🤔...
Narazie to tyle... Już włączył się szósty bieg i do świąt niedaleko.
Wcześniej to my bimbalismy sobie... To coś upichcic, gdzieś pojechać, pozwiedzać, polazić... Korzystamy póki pogoda... Bo robi się coraz zimniej... A póki co my poprzeziebiani, oczywiście em no nie.




Czosnek posadzony. 


























Po tylu przejściach dobre jedzonko się należy. Uwielbiam starą kuchnie, może troszku czasochłonne zajęcie ale jakie smaczne potrawy....
Po pracy przed pracą, kiedy się tylko da...

Bieszparmak

Czebureki

Bułeczki z parówką

Rogal i z niego strucle


Kiełbasa w cieście 

I to co uwielbiamy najbardziej, pizza 😍😍😍

Tymczasem u nas zrobiło się odrobinę świątecznie...



Lubimy tak razem od czasu do czasu ogarniać domek. 



To tak niewiele a jak cieszy oczy, dla dzieci to znak że niedługo gwiazdka... Prezenty
... 
I czekamy na wyniki konkursu... Gdzie Nela wzięła udział... Oczywiście jej pomoglismy w obsłudze pistoletu i co w co niektórych czynnościach... Drzewko poleciało na konkurs. 


A na mnie czeka ta piękna trawa..ostra . Obciąć i solidnie zabezpieczyć na zimę. Ostatnia czynność do wykonania w naszym ogrodzie...


I oby do wiosny. No żartuje... 

I zapraszam jak zawsze na kolejne spacery.nastepny spacer - ogród w świątecznej odsłonie.... 
Papa. Trzymajcie się ciepło. 

9 komentarzy:

  1. Widzę, że u Ciebie ten grudzień też jakiś taki niegrudniowy. Mnie grudzień się zatrzymał, nie wiem dlaczego. Ale wypoczywam...

    OdpowiedzUsuń
  2. Leci czas leci Agatko. U mnie tak samo. Twój ogród nie wygląda na grudniowy. Ciekawa jestem cóż to za trawa, taka jeszcze zielona i trzeba ją przycinać przed zimą. Ja jestem na początku przygody z trawami i zostawiam je na zimę. Przycinać będę wiosną. Zabezpieczam tylko ziemię wokół nich. Zobaczymy jakie będą rezultaty. Pozdrawiam:):):)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To trawa pampasowa różowa ... Może kiedyś mi zakwitnie... Za kilka lat... Dwa latka już ma... Podpatrzylam na jednym z odcinków rok w ogrodzie jak Pan ją w grudniu przycina i mocno zabezpiecza coś na około pół metra... I powiem co ze sposób działa, bo ta trawa jest wrażliwa na mrozy... No i niestety ma ostre liście, można nieźle się pocharatac dla tego daleko posadzona gdzie dojścia dzieci nie mają. Pozdrawiam

      Usuń
  3. Piękny ten grudzień u Ciebie. U mnie tez już powoli ozdoby wkradają się do domu.

    OdpowiedzUsuń
  4. To prawda - czas szybko leci. Czasami mam nawet wrażenie, że za szybko. Piękne macie ozdoby świąteczne. Pozdrawiam mocno

    OdpowiedzUsuń
  5. No czas leci. Dlatego trzeba z niego korzystać jak najlepiej ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Czas pędzi jak szalony, niestety... sam to odczuwam niemal co chwilę. Jedzenia widzę bardzo dużo i to takiego pysznego, mniam! Pozdrawiam świątecznie! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. I nawzajem. Zdrowia życzę. Pozdrowionka

      Usuń